MAN eTruck udowadnia swoją praktyczność w warunkach polarnych. Dzięki szeroko zakrojonym testom drogowym, obciążeniowym i bezpieczeństwa MAN wprowadza nowy eTruck do produkcji seryjnej. Wymagające testy sprawiają, że MAN eTruck jako bezemisyjny zamiennik oleju napędowego jest gotowy do wprowadzenia na rynek w 2024 roku.

Od grudnia do marca MAN włączył seryjną e-ciężarówkę do swoich corocznych testów zimowych w północnej Szwecji. Tam MAN eTruck, który może pokonywać dzienne dystanse od 600 do 800 kilometrów, udowodnił, że działa bezproblemowo również na lodzie, śniegu i w temperaturach do minus 40 stopni. Funkcje jazdy i zasięg, klimatyzacja i zachowanie podczas ładowania były przedmiotem tysięcy udanych kilometrów testów elektrycznych w warunkach arktycznych.
Dr Frederik Zohm, członek zarządu ds. badań i rozwoju w MAN Trucks&Bus, ocenia „Testy zimowe zakończyły się pełnym sukcesem. Nasi inżynierowie dosłownie sprawdzali nowy eTruck dzień i noc w najtrudniejszych warunkach. Poziom dojrzałości jest już bardzo wysoki, a zespół programistów pracuje z wielką pasją nad dalszymi próbami, aby zapewnić naszym klientom optymalny produkt umożliwiający przejście na transport drogowy bez emisji CO2”.
Około 30 inżynierów testowych stawiło czoła polarnej zimie z mrozem, burzami śnieżnymi i tylko kilkoma godzinami światła dziennego przez około cztery miesiące, aby doprowadzić nowy MAN eTruck dalej w kierunku gotowości do produkcji seryjnej. W ramach tego procesu sprawdzili między innymi ogólne zarządzanie energią, zarządzanie chłodzeniem i temperaturą akumulatorów, interakcję i kontrolę elementów układu napędowego oraz zachowanie podczas ładowania w ekstremalnych warunkach zimowych. Powyższe odbyło się na czterech prototypach o różnych konfiguracje akumulatora, silnika elektrycznego, skrzyni biegów, osi i kabiny z późniejszego zakresu produkcji seryjnej. Rainer Miksch, wiceprezes ds. pojazdów, wskazał „Międzydyscyplinarne zespoły są kluczem do przygotowania eTruck do wszystkich wymagań klientów i warunków pracy. Naszym celem jest zapewnienie możliwości elektrycznego pokrycia za pomocą nowego eTruck dużej części dzisiejszego portfolio aplikacji. Dalekobieżny transport chłodniczy ładunków bez emisji CO2 w klasycznym zestawie naczepowym będzie tak samo możliwy, jak odbiór za pomocą elektrycznej cysterny do żywności mleka od rolnika ekologicznego lub cicha i bezemisyjna utylizacja odpadów w mieście”.
Zimowy test był dopiero początkiem serii licznych prób pojazdów i komponentów, podczas których wybrane zespoły sprawdzą nowego MAN eTruck aż do wprowadzenia na rynek. Akumulatory muszą udowodnić swoją odporność na otwarty ogień, zanurzenie w wodzie i swobodny upadek na ziemię, poszczególne elementy, jak i cały pojazd muszą przejść wymagające testy zderzeniowe, ale także pomiary hałasu i testy kompatybilności elektromagnetycznej. To wyłączne wybrane z licznych nadchodzących walidacji, które przygotują ciężarówkę do produkcji seryjnej.
Ponadto nowy eTruck pokona wiele setek tysięcy kilometrów w ciągłej eksploatacji po europejskich drogach. Oprócz testów zimowych obejmuje to tak zwane testy na gorącym lądzie na południu Hiszpanii, przy temperaturach zewnętrznych znacznie przekraczających plus 40 stopni i silnym świetle słonecznym, które nagrzewa komponenty do ekstremum i stawia bardzo specyficzne wymagania w zakresie kontroli temperatury akumulatorów, systemów zarządzania ładowaniem oraz komponentów układu napędowego. Jak podkreśla Rainer Miksch: „Sprostanie czasami skrajnie różnym warunkom pracy w odniesieniu do różnorodnych zastosowań naszych klientów jest sztuką projektowania pojazdów użytkowych. Ale teraz, gdy eTruck więcej niż spełnił nasze oczekiwania w testach zimowych, cały zespół testowy i rozwojowy już nie może się doczekać nadchodzących walidacji i testów letnich, aby ponownie o krok zbliżyć się do produkcji elektrycznej ciężarówki na dużą skalę”.

 

  Tekst: Jarosław Brach

   Zdjęcia: Producent