24 maja w Centrum Wystawienniczym w Brnie na targach PYROS 2023 odbyła się uroczysta odsłona nowej generacji modeli Tatra Force. Podczas tej światowej premiery Tatra Trucks zaprezentowała pojazdy w odmienionej stylistyce, skompletowane jako warianty strażackie. Niemniej mogą być one oczywiście również oferowane w wykonaniach dla odbiorców z innych segmentów. W porównaniu z obecną serią Force wchodząca teraz generacja rozszerzy gamę proponowanych odmian i tym samym w portfolio produkcyjnym zastąpi także cywilną serię Terra.

Terra swoimi korzeniami sięga początku lat 80. ubiegłego stulecia i legendarnej rodziny T815. Przez lata była systematycznie modernizowana, a jej unowocześnianie szczególnie przyspieszyło od początku lat 90., gdy musiała stawić czoła niezwykle silnej zagranicznej – głównie zachodniej konkurencji. W ramach tych modyfikacji m.in. odmłodzono wygląd kabiny z zewnątrz i wyposażenie wnętrza oraz montowano coraz bardziej ekologiczne – wydania od Euro 1 do Euro 5 – własne, chłodzone powietrzem, widlaste silniki Tatry lub – alternatywnie – chłodzone cieczą rzędowe silniki Cummins bądź widlaste MTU. Z czasem te zabiegi jednak przestały wystarczać. Przesądziło o tym kilka powiązanych ze sobą elementów. Po pierwsze kabina z roku na rok była starsza i bez dogłębnej odnowy coraz bardziej odstawała od rynkowych kanonów. O ile jeszcze to zapóźnienie mogło odgrywać pewną wtórną rolę w sektorze militarnym, o tyle w cywilnym, pomijając co najwyżej straż pożarną bądź obronę cywilną, stawało się sukcesywnie bardziej widoczne. Po drugie sprzedaż modeli z palety T815/Terra regularnie spadała, co po części wynikało z braku w ofercie cywilnych wariantów Euro 6. Ten spadek sprzedaży automatycznie przekładał się na spadek wytwarzania, co czyniło je jednostkowo droższym i realnie bardziej kłopotliwym. Po trzecie od 2011 roku jest dostępny cywilny typoszereg Phoenix, droższy niż Terra, lecz de facto zastępujący ten wyrób w licznych zastosowaniach. Co więcej, od 2010 roku Tatra zaczęła demilitaryzować hybrydową – cywilno-militarną paletę Force, przedstawiając ją jako wybitnie specjalną, ale ciekawą opcję m.in. dla segmentów straży pożarnej, wydobywczego (kopalń odkrywkowych), ekip poszukiwawczych, naprawczych i ratowniczych czy bardzo niszowych, unikatowych – jednostkowych wdrożeń, jak nośniki rur. To wszystko spowodowało, że – całkiem rozsądnie analizując sytuację – zarząd Tatry podjął decyzję o zaprzestaniu sprzedaży Terra. Jej miejsce zarówno w sektorze cywilnym, jak i wojskowym przejmą zatem gamy Force i Phoenix – Phoenix jako również zmilitaryzowany typ cywilny, a Force jako także zdemilitaryzowany typ wojskowy. W rezultacie Tatra zamiast dwóch rodzajów własnych kabin nieopancerzonych – Terra i Force – będzie produkować tylko jeden – Force. Dlatego, chcąc zachować jego dalszą konkurencyjność, poddała go niezbędnemu odmłodzeniu. Ta premierowa Force, zdaniem Tatry, jest jej kluczową serią i ma ogromny potencjał rozwojowy. Dowód na powyższe stanowią zaprezentowane na targach w Brnie samochody, mające gruntownie ulepszone kabiny, podwozia i szeroką paletę nowoczesnych silników, które w przyszłości dodatkowo uzupełnią napędy alternatywne.

Ogólnie trzecia generacja serii modeli Tatra Force, oprócz zasadniczego ulepszenia koncepcji z nieco wysuniętą do przodu, niżej osadzoną kabiną o zredukowanej wysokości i silnikiem nad przednią osią, przynosi rozszerzenie portfolio o wykonania z silnikiem umieszczonym z przodu.

Zmodernizowane komfortowe i bezpieczne kabiny w wersji długiej i wydłużonej załogowej

Pierwsza generacja Force zaczęła być dostarczana przez Tatrę w 2007 roku. W 2016 roku na rynek weszła druga generacja, która przyniosła modernizację standardowych dwu- i czterodrzwiowych kabin – zasadniczą innowacją było rozszerzenie oferty o wersje osi z hamulcami tarczowymi oraz nowy układ kierowniczy przejęty z serii Tatra Phoenix. W tym czasie Tatra Trucks we współpracy z siostrzaną firmą Tatra Defence Vehicle zaczęła również proponować w linii Force integralnie opancerzone kabiny, także zrobione jako dwu- i czterodrzwiowe – wydłużone Ta opcja zostanie zachowana w najnowszej trzeciej generacji.

Generalnie zachowano zasadnicze sprawdzone atrybuty ze wzmocnionym jednoczęściowym stalowym zderzakiem z przedłużoną dolną partią mocno ściętą do tyłu, dla poprawy wartości kąta natarcia i tym samym dzielności terenowej pojazdu. Zderzak ten, w tej dolnej, ściętej partii, jak uprzednio mieści w zagłębieniach po obu stronach okrągłe reflektory, chronione stalową kratą i ustawione poziomo w linii, a w partii środkowej – na zewnątrz masywne uchwyty oraz – pośrodku – trzy poziome prostokątne, wydłużone wloty powietrza, ustawione jeden nad drugim: wyższy najwyżej, dwa niższe – o równej wysokości – poniżej. Poza tym wszystkie powierzchnie, jak dawniej, są niemal płaskie, bez zbędnych zagłębień/przetłoczeń a podwyższony dach ma formę nadbudowy z tworzywa, zwiększającej przestrzeń życiową wewnątrz. Nadbudowa ta dodatkowo mieści szyberdach albo luk ewakuacyjny oraz stosuje się ją zarówno w kabinie długiej, jak i wydłużonej, załogowej, czterodrzwiowej. Do tego przednia klapa ma kształt prostokąta i na środku wyróżniają ją jeden lub dwa wydłużone, poziome wloty powietrza – jeśli są dwa, pośrodku górnego zlokalizowano okrągły znak firmowy TATRY, jeśli jeden – znak ten zajmuje wówczas centralną cześć tego wlotu. Kolejne wyznaczniki tej kabiny z przodu to: nad atrapą – poziomy wąski pas podszybia w kontrastowym kolorze czarnym, zawierający trzy wycieraczki, oraz mocno pochylona do tyłu szyba, w odmianach cywilnych jednolita, w wojskowych przeważnie dzielona. Z boków zaś drzwi spoczywają na dwóch solidnych stalowych zawiasach, klamki są typu kasetowego, z kolei dolna linia szyb wznosi się, patrząc od przodu do tyłu. Zarazem linię tego wzniosu zachowano w kabinie wydłużonej – załogowej, wskutek czego szyby w drzwiach z tyłu cechuje zdecydowanie mniejsza powierzchnia niż szyby z przodu. Ponadto do środka z przodu prowadzą dwa stopnie wejściowe, w tym dolny wahliwy – uchylny w momencie kontaktu z przeszkodą, natomiast z tyłu – przy kabinie wydłużonej, załogowej – trzy, wszystkie stałe. Oprócz tego premierowe kabiny zaopatrzono w nowe materiały okładzinowe i nowoczesną tablicę przyrządów, łączącą klasyczne przełączniki i sterowanie poprzez wyświetlacz. Przy tym kierowca ma do dyspozycji wielofunkcyjną kierownicę. Kolejne novum stanowi możliwość zamontowania foteli kierowcy i pasażera z amortyzacją pneumatyczną, a na wzrost komfortu termicznego załogi wpływa nowa jednostka grzewcza i klimatyzacyjna, uzupełniona poprawioną izolacją kabiny.

Ogólnie nowe kabiny z przeprojektowanym szkieletem i nowoczesnymi elementami konstrukcyjnymi gwarantują zwiększone bezpieczeństwo oraz wyższy poziom komfortu dla kierowcy i całej załogi, w tym lepszą widoczność. Zarówno kabiny długie, jak i wydłużone charakteryzują się niską wysokością całkowitą, co umożliwia przejazd samochodu przy niskim profilu i zmniejsza ryzyko jego uszkodzenia przez przykładowo nisko zwisające gałęzie albo niżej poprowadzone dolne krawędzie bram czy wiaduktów. Załoga ma zintegrowaną ochronę na wypadek wywrócenia się pojazdu, a dla wersji dwudrzwiowych dostępna jest również ochrona przed spadającymi przedmiotami. Nowy projekt kabiny wybrano jeszcze pod kątem wygodniejszego i łatwiejszego wsiadania na fotele kierowcy i pasażera oraz maksymalnie bezpiecznego wsiadania do tylnej części wydłużonej kabiny. W przypadku kabiny długiej, dwudrzwiowej istnieje możliwość wyboru konfiguracji siedzeń dla dwu-, trzy- i czteroosobowej załogi, w tym kierowcy. Czterodrzwiowa kabina ma zaś pełnowymiarową przestrzeń dla tylnego rzędu siedzeń i oferuje podstawową konfigurację dla sześcioosobowej załogi wraz z kierowcą lub rozszerzoną dla ośmioosobowej załogi z siedzeniami w trzech rzędach.

Tym samym, oprócz znacznej poprawy istniejącej koncepcji pojazdów Force z niską kabiną, silnikiem nad przednią osią, trzecią generację cechują:

  • poszerzenie portfolio o opcje z silnikiem z przodu;

  • przerobiony szkielet;

  • poprawiona widoczność do przodu i na boki;

  • ulepszone wejście na fotel kierowcy i pasażera;

  • nowe, bardziej komfortowe wnętrze;

  • nadal bezkonkurencyjna zredukowana wysokość całkowita;

  • nowe rozwiązanie awaryjnego wyjścia z kabiny.

Sprawdzone podwozie, zmodernizowane ośmio- i dwunastocylindrowe silniki Tatra

Nowa generacja samochodów Force wciąż naturalnie bazuje na podwoziu koncepcji Tatra z centralną rurą nośną i wahliwymi, niezależnie zawieszonymi półosiami. Powyższe przekłada się na wyjątkowe właściwości jezdne, zarówno w warunkach terenowych, jak i na drogach o nawierzchni utwardzonej. Przede wszystkim kwestia dotyczy ponadprzeciętnych wartości kątów natarcia, bardzo dobrej przejezdność w trudnym terenie – po bezdrożach – oraz stabilności jazdy w trakcie pokonywania zagłębień i wzniesień. Podstawowe wersje w ofercie będą reprezentowane przez podwozia 4×4, 6×6 i 8×8 z hamulcami tarczowymi na wszystkich kołach. Jednak, podobnie jak w przypadku poprzednich generacji, klienci mają do dyspozycji również wersje wieloosiowe z różną liczbą osi napędzanych i kierowanych. Nowe samochody w odmianie strażackiej w standardzie dostały ponadto – zrobione z materiałów żaroodpornych – zabezpieczenia wiązek elektrycznych i powietrznych znajdujących się na podwoziu.

W wykonaniu podstawowym samochody nowej generacji będą wyposażone w zmodernizowany, chłodzony powietrzem, sterowany elektronicznie ośmiocylindrowy widlasty silnik Tatra o pojemności 12,67 litra i w najsilniejszym nastawie o mocy maksymalnej podniesionej do 340 kW/460 KM (poprzednio 441 KM, możliwe też słabsze nastawy). Wybrane kompletacje mogą być także napędzane przez chłodzony powietrzem dwunastocylindrowy silnik Tatra nowej generacji o mocy do 440 kW/598 KM. Co ciekawe, silnik ten nie występował w ofercie Tatry przez bez mała trzy dekady, gdyż w tym czasie przedsiębiorstwo postawiło na stały rozwój jednostki 8-cylindrowej, 12,667-litrowej. Częścią standardowej oferty będą przy tym chłodzone cieczą silniki Cummins, na wybrane rynki proponowane w wydaniu Euro 6.

Do przeniesienia napędu służy kilka rodzajów skrzyń przekładniowych. Są to: zautomatyzowane 10- lub 14-biegowe skrzynie Tatra z ulepszoną elektronicznie sterowaną zmianą przełożeń oraz 12-biegowe zautomatyzowane skrzynie ZF TraXon lub 6—biegowe, w pełni automatyczne skrzynie Allison.

Na targach PYROS 2023 Force trzeciej generacji reprezentowały: 2-osiowy wariant ratowniczo-gaśniczy na podwoziu 4×4 z czterodrzwiową kabiną wydłużoną i zabudową z firmy THT Polička oraz podwozie 6×6 z długą kabiną dwudrzwiową, gotowe do montażu wybranego rodzaju nadwozia.

Tatra przedstawi samochody nowej generacji serii modelowej Force zarówno w tradycyjnym, jak i w nowym segmencie, tj. dla straży pożarnej, wojska oraz organizacji utrzymania porządku publicznego. Powstaną poza tym wykonania dla budownictwa, kopalń odkrywkowych, nośniki drabin, podnośników, rur, żurawi z ramionami składanymi lub wysuwanymi teleskopowo oraz z innymi, nieraz wybitnie jednostkowymi rodzajami nadwozi, wyspecyfikowanymi przez odbiorców.

 Tekst: Jarosław Brach

  Zdjęcia: Producent