Pierwsza umowa wykonawcza w ramach programu WWR-Homar, zawarta 14 grudnia 2022 roku przez konsorcjum PGZ-WWR z Agencją Uzbrojenia, dotyczy dostaw w latach 2023–2024 59 pojazdów i samochodowych podwozi specjalnych do dwóch pierwszych DMO. Ma ona wartość około 330 mln PLN brutto, a jej wykonawcą jest Jelcz Sp. z o.o.  Na tej podstawie przedsiębiorstwo to wyprodukuje:
  • 18 podwozi specjalnych Jelcz typ P882.57 T45 K-MRLS 8×8 przystosowanych do montażu modułu wyrzutni K239 do pierwszego DMO Homar/K239;

  • 18 pojazdów amunicyjnych Jelcz typ P882.57 T28 TS ASV-K 8×8 do przewozu rakiet do systemu K239 do pierwszego DMO Homar/K239;

  • 19 pojazdów amunicyjnych Jelcz typ P882.57 T28 TS ASV-H 8×8 do przewozu rakiet do systemu M142 HIMARS do uzupełnienia wyrzutni DMO, zamówionego w ramach umowy z lutego 2019 roku;

  • cztery podwozia na potrzeby wykonania prototypów kolejnych wersji specjalnych – podwozia Jelcz P663.45 T61 TS 6×6 do montażu modułu wyrzutni M142 HIMARS.

  Te cztery ostatnie, prototypowe podwozia będą reprezentowały nową generację ciężarówek, z obniżoną, krótką, mocno wysuniętą do przodu kabiną, niezależnym zawieszeniem ze sprężynami śrubowymi oraz z silnikiem wraz z automatyczną skrzynią biegów, jako modułem umieszczonym za kabiną. Za kabiną, po lewej stronie zlokalizowano również koło zapasowe. Szczególnie zwraca tu uwagę kompletnie nowa kabina, przygotowana od podstaw i niezwykle mocno zarówno stylistycznie, jak i koncepcyjnie przypominająca kabiny analogicznych amerykańskich ciężarówek Oshkosh – seria Heavy Expanded Mobility Tactical Truck (HEMTT) . Kabinę tę cechują płaskie powierzchnie, bez zbędnych przetłoczeń, i dachowy luk ewakuacyjny. Stalowy, solidny zderzak przedni został mocno ścięty, by powiększyć kąt natarcia. Zderzak ten u góry, po bokach, w prostokątnych, wydłużonych, poziomych otworach ma okrągłe kierunkowskazy i również okrągłe reflektory zasadnicze, z kolei bliżej środka dwa uchwyty do przeciągania liny w celu samoewakuacji albo wyciągania innego pojazdu czy przemieszczania przeszkody drogowej. Przednia atrapa jest stalowa, w poziomie prostokątna, wydłużona – dosyć wąska, podnoszona przy pomocy czterech górnych solidnych zawiasów. Zawiera u góry, pośrodku stylizowany napis Jelcz, a pod nim trzy wąskie i wydłużone szczeliny wlotów powietrza. Część górna ściany przedniej została natomiast mocno pochylona do tyłu. Składają się na nią dwa stalowe obramowania z szybami – prawą i lewą, a pod każdą z tych połówek dzielonej szyby czołowej zamontowano po jednej wycieraczce. Poza tym szyby przednie nie są prostokątne, gdyż ich zewnętrzne górne naroża ścięto. Powyższe wynika ze ścięcia bocznych górnych naroży samej kabiny, w celu ułatwienia strategicznego przerzutu auta w ładowniach samolotów albo koleją. Drzwi boczne mają natomiast niesymetryczny kształt. Ich dolna krawędź jest pozioma, przednia – na wysokości górnej partii zderzaka – ścięta pod tym samym kątem, co ten zderzak, potem zaś pionowa, a u góry nachylona pod tym samym kątem, co kąt nachylenia górnego fragmentu ściany przedniej. Górna partia jest już pozioma, a tylna pionowa. Drzwi te są osadzone na dwóch solidnych stalowych zawiasach i mają zamontowane – schowany uchwyt do otwierania i szybę z przednią częścią pochyloną, tylną pionową oraz dolną i górną poziomą. Do środka, ze względu na wysunięcie kabiny do przodu i jej niższe osadzenie, wchodzi się po dwóch stalowych schodkach, w tym dolnym na wysokości osi przedniej. W efekcie pojazd wyróżnia bardzo wysoki kąt natarcia, przekładający się na możliwość zachowania bardzo wysokiej dzielności terenowej.

W ramach tej nowej serii – generacji ciężarówek docelowo może powstać kilka wariantów. Przykładowo 3-osiowe podwozie P663.45 T61 TS w układzie napędowym 6×6 posłuży jako nośnik spolonizowanej wyrzutni systemu M142 HIMARS. Prezentacji tych aut należy się spodziewać na Salonie MSPO w 2023 roku, a ich dostawy – po badaniach w Wojskowym Instytucie Techniki Pancernej i Samochodowej – w 2024 roku.

  Tekst: Jarosław Brach

  Zdjęcia: Producent