Na początku kwietnia ukazała się informacja, że Centrum Ochrony Przeciwpożarowej Bundeswehry testuje najnowszą generację ciężkich leśnych terenowych samochodów ratowniczo-gaśniczych Jeśli próby te wypadną pomyślnie zastępy straży pożarnej Sił Zbrojnych Republiki Federalnej Niemiec otrzymają łącznie 76 takich samochodów, które miejscowi strażacy lubią nazywać „Waldi”. Stroną tego kontraktu po stronie niemieckiej jest dokładnie BW – Serwis Fuhrpark.

Ciężarówki te powstają w ścisłej kooperacji pomiędzy Tatrą jako dostawcą podwozi, a renomowaną austriacką firmą Rosenbauer – Rosenbauer Group – jako dostawcą nadwozi – specjalistycznych zabudów. Z założenia mają one łączyć relatywnie duże możliwe bojowe z wysoką zwrotnością i bezpieczeństwem eksploatacji w środowisku leśnym. Dlatego obok samej bardzo wysokiej dzielności terenowej odbierający wymaga doskonałej zwrotności w powiązaniu z odpornością na uszkodzenia ze strony gałęzi drzew i zdolnością do samoobrony w sytuacji pożaru podłoża lub koron drzew.

W roli bazy występuje tu 2-osiowe podwozie TATRA T815-7 / 4×4. Zwracają w nim uwagę krótki rozstaw osi – równy 3710 mm – oraz krótki tylny zwis, by pojazd cechował się doskonałą manewrowością szczególnie w trakcie pokonywania leśnych wąskich, piaszczystych i krętych dróg. Auto to ma długą kabinę w cywilnym tzw. wydaniu strażackim. Oznacza to m.in., że kabinę tę zaopatrzono w możliwość montażu dodatkowego osprzętu i urządzeń sterujących oraz podwyższono poprzez dodanie specjalnej nakładki dachowej z tworzywa. W rezultacie powiększeniu ulega tzw. przestrzeń życiowa, co w pełni wyekwipowanym strażakom ułatwia zakładanie butli tlenowych czy w w ogóle bardziej swobodne działanie w ubraniu ochronnym (następuje mniejsza krępacja ruchów). Kabina ta formalnie występuje jako 2-osobowa, z miejscami w układzie 1+1.

Do napędu pojazdu służy niezwykle mocny silnik Cummins. Uzyskuje on bowiem moc maksymalną aż 375 kW/510 KM oraz spełnia wymagania normy Euro 6 i jest chłodzony cieczą. Dlatego musiano wprowadzić klasyczną chłodnicę. Znajduje się ona w miejscu tradycyjnym dla chłodnic silnika instalowanych w kompletacjach 815-7 zaopatrzonych w jednostki chłodzone cieczą – jest to lokalizacja za kabiną, po prawej stronie. Takie umiejscowienie oraz dodatkowo osłona zewnętrzna ze stalowej siatki oznaczają, że chłodnica staje się mniej narażona na uszkodzenia mechaniczne oraz błoto czy pył. Do tego dochodzi polepszenie właściwości auta związanych z brodzeniem. Układ napędowy dopełniają automatyczna skrzynia przekładniowa Allison, skrzynia rozdzielcza i niezależnie zawieszone półosie wahliwe, z zawieszeniem pneumatycznym. To ostatnie powoduje, że istnieje możliwość zmiany wysokości prześwitu w górę lub w dół w stosunku do położenia neutralnego, co z jednej strony (w dół) ułatwia przejazd pod drzewami czy bramami, z drugiej (w górę) upraszcza pokonywanie przeszkód terenowych lub brodzenie. Poza tym, w celu zachowania jak najwyższej mobilności taktycznej – zdolności do pokonywania bezdroży – na obu osiach założono pojedyncze ogumienie z bieżnikiem terenowym.

Nadwozie wykonała wyspecjalizowana austriacka firma Rosenbauer. Należy ono do serii MT – Modular Technology (Technologia Modułowa), co oznacza, że dany typ zabudowy powstaje w oparciu wystandaryzowane moduły i kluczowe komponenty. Różnice w liczbie czy aranżacji skrytek oraz sama ostateczna odgrywają już tu rolę wtórną. Zabudowa ta to lekka i i wytrzymała konstrukcja z poszyciem z tłoczonej blachy aluminiowej. Dach ma postać podestu roboczego w wykonaniu antypoślizgowym. Mieści m.in. skrzynie na wybrane sprzęt i wyposażenie. Prowadzi na niego drabinka, zamocowana z tyłu, po prawej stronie. Boczne przedziały sprzętowe są sumarycznie dwa, po jednym z każdej strony, duże, umieszczone z tyłu, zamykane lekkimi aluminiowymi żaluzjami wodo- i pyłoszczelnymi. Uzupełnia je tylny przedział autopompy, także zamykany taką żaluzją. Poza tym na dole, między osiami, z każdej ze stron zamontowano po skrzynce narzędziowej, z prawej strony tuż za zbiornikiem paliwa. Pojemności poszczególnych zbiorników wynoszą: na wodę 4000 (4850) litrów, na środek pianotwórczy – 100 litrów. Przy czym 300 litrów wody zostało zarezerwowanych na własną ochronę pojazdu. W tym celu w nadkolach i nad kabiną kierowcy zainstalowano kilka małych dysz, które dodatkowo mogą ochronić krytyczne miejsca przed szczególnie wysoką temperaturą. Do tego zastosowano autopompę N35 o wydajności do 3500 l/min oraz przednie – zderzakowe, zdalnie sterowane działko wodno-pianowe o wydajności 1500 l/min. Na wyposażeniu znalazły się jeszcze osłony rurowe góry nadwozia oraz z góry i przodu kabiny, zabezpieczające przed uderzeniami gałęzi oraz – w przypadku osłon z przodu – ułatwiające przejazd przez młody las czy krzaki, ponieważ ciężarówka może je zwyczajnie taranować. W taranowaniu przeszkód z dołu pomocny okazuje się też solidny seryjny stalowy zderzak przedni, zawierający okrągłe reflektory chronione stalową kratką i mocno ścięty w celu poprawy kąta natarcia.

Dopuszczalna masa całkowita tak skonfigurowanego pojazdudo gaszenia pożarów lasówwynosi 18000 kg, a zasadnicze wymiary – dł. x szer. x wys. – 7500 x 2550 x 3100 mm. Jak wskazano są to niezwykle kompaktowe wymiary – przede wszystkim zredukowane długość i wysokość, zdecydowanie ułatwiające bezproblemowe poruszanie się w środowisku leśnym.

Rosenbauer ma dostarczyć te samochody do gaszenia pożarów lasów (tzw. leśne pojazdy gaśnicze – FlKfz WBBk) firmie BwFuhrparkService GmbH do użytku przez niemieckie siły zbrojne. O zawarciu tej umowy poinformowano oficjalnie w dniu 30 sierpnia 2021 roku. O przyznaniu tego zamówienia firmie Rosenbauer Germany (Deutschland) zadecydowała najkorzystniejsza oferta w przetargu.

 

   Teksty: Jarosław Brach

    Zdjęcia: Producent