Wyobraź sobie, że wracasz do domu z nocnej pracy. Właśnie kładłeś się spać, gdy silnik wysokoprężny pracuje tuż przed twoją sypialnią. Teraz sąsiad będzie miał dostawę materiałów budowlanych! Hałas silnika jest uciążliwy. Kierowca ciężarówki i sąsiad też podnoszą głosy, żeby się usłyszeć. W Kristiansand firma Rølland Transport AS wyeliminowała ten problem. Dzięki swojej elektrycznej Scanii 25P prawie bezszelestnie dostarcza bowiem materiały budowlane dla Optimera. Tworzy lepszą codzienność dla kierowcy, sąsiadów i odbiorców ładunków.
Optimera – aktywny promotor
Już w 2021 roku Optimera zainwestowała w stopniowe wprowadzanie elektrycznych pojazdów z żurawiem. Po raz pierwszy zrobiono to w rejonie Oslo we współpracy z Østkran AS. Pierwsze dwie elektryczne ciężarówki w regularnym ruchu w obsłudze sieci sprzedaży materiałów budowlanych były wyposażone w 19-tonometrowy żuraw i miały zasięg 15 mil. Kiedy Optimera zgłosiła zapotrzebowanie na elektryczną ciężarówkę z żurawiem, rodzinna firma Rølland Transport AS zdecydowała się postawić na Scanię. Dzięki zasięgowi do 25 mil, ładowności nieco ponad 10 ton i żurawiowi o udźwigu 28 tonometrów, podmiot może wykonać większość zadań – całkowicie bezemisyjnie. W razie potrzeby żuraw może się wysunąć nawet na 21,8 metra, a na haku zwisa do 640 kg.
Zasięg to zero problemów
Zasięg nie stanowi problemu. Przeciętnie kierowca wykonuje 3-4 rundy dostawy dziennie i zwykle ma na to więcej niż wystarczający zasięg. W razie potrzeby podczas operacji załadunku może szybko naładować pojazd w Optimera. Przy pomocy szybkiej ładowarki 130 kW w ciągu 35-40 minut osiąga 80% pojemności baterii. Podpory z przodu i z tyłu samochodu są zasilane tym samym układem, który napędza żuraw, a mianowicie elektryczną pompą hydrauliczną. Co więcej, jeśli stoi się samochodem z silnikiem Diesla przez długi czas, w końcu dostaje się zawrotów głowy od hałasu silnika i spalin, gdy w tych samych warunkach elektryczny odpowiednik może funkcjonować niemal bezgłośnie.
Niższe ryzyko
Coraz częściej firmy budowlane żądają dostaw samochodami o zerowej emisji. Oznacza to, że firmy, które odważyły się zainwestować w takie pojazdy, także mają przewagę konkurencyjną. Elektryczne wywrotki, hakowce i śmieciarki stają się więc codziennością w Norwegii.

Co ciekawe, operowanie żurawiem to najfajniejsza część pracy, głównie w przypadku trudnych zadań, takich jak dostarczanie podłóg i prace montażowe. Następnie trzeba mianowicie współpracować z innymi, którzy kierują i się opiekują. Brak hałasu silnika w takich przypadkach zmniejsza ryzyko nieporozumień, jednocześnie otwierając bardziej społeczne środowisko pracy.

Zwróć uwagę na własny styl jazdy
Samochód ma masę własną poniżej 18 ton i szybko przyspiesza. Gdy wjeżdża się na autostradę, pędzi jak pocisk do 50 km/h, ale na podjazdach można trochę walczyć. W dodatku nie można jechać więcej niż 75 km/h. Chociaż wcześniej kierowca zajmował się ekonomiczną jazdą, elektryczna ciężarówka sprawiła, że znacznie bardziej skoncentrował się na własnym stylu jazdy. Stałe się bardzo świadomy, kiedy zużywa dużo energii elektrycznej, a szczególnie, ile jej regeneruje.

 Tekst: Jarosław Brach

 Zdjęcia: Producent