Operator pozyskuje od szwedzkiego producenta dwa elektryczne ciągniki, którymi przewozi już ładunki dla 40 klientów i zaczyna stawiać pierwsze kroki w kierunku przyszłej długodystansowej trasy o zerowej emisji. Progresywne dostarczanie mocy zmniejsza hałas w kabinie średnio o około 12% w porównaniu z ciągnikiem z silnikiem Diesla, co wraz z redukcją wibracji stanowi kluczowy wkład w zmniejszenie zmęczenia kierowców. Prowadzenie w kabinach Volvo FM Electric, które oprócz zerowej emisji gwarantują niski poziom hałasu, umożliwia przestrzeganie zaleceń WHO dotyczących utrzymywania ciągłego hałasu otoczenia na poziomie poniżej 70 dBA.
Kabiny Volvo FM Electric gwarantują niski poziom hałasu i zerową emisję spalin

Trucksters, operator transportu technologicznego, osiągnął porozumienie z Volvo Trucks, na mocy którego nabywa dwa ciągniki FM Electric. Cel hiszpańskiego operatora jest tu dwojaki; z jednej strony podjęcie pierwszych kroków w celu ustalenia pierwszej w 100% elektrycznej i bezemisyjnej trasy dalekobieżnej przez Europę, a z drugiej strony dalsza poprawa życia kierowców ciężarówek poprzez zapewnienie najlepszych warunków jazdy w tych pojazdach, skupiając się na redukcji hałasu i wibracji w kabinie.
W tym celu Trucksters wykorzystuje już te dwa elektryczne ciągniki siodłowe, w początkowej fazie przejścia na korzystanie z floty mieszanej, w której odtąd znajdzie się miejsce dla pojazdów elektrycznych o zerowej emisji. W tym okresie eksploatacji i testów wykonano usługi transportowe dla 40 klientów, zarówno krajowych, jak i międzynarodowych, a kilka tras zostało obsłużonych na trasach w prowincji Barcelona. Operator ma nadzieję wnieść decydujący wkład w dekarbonizację dalekobieżnego transportu drogowego w oparciu o ideę niegenerowania emisji, a nie ich kompensowania.
W kwestii jazdy tymi jednostkami, to kierowcy mogą się cieszyć redukcją hałasu w kabinie średnio o prawie 12% w porównaniu do ciągnika ze średnim silnikiem Diesla. Ważna zmiana w życiu osób zajmujących się transportem, które w ciągu dnia narażone są na hałas o natężeniu większym niż 70 dBA. Jeżeli dodatkowo uwzględnić wskazania Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), aby hałas otoczenia był utrzymywany na poziomie poniżej 70 dBA przez 24 godziny (75 dBA przez 8 godzin), by zapobiec utracie słuchu wywołanej hałasem, kierowcy ciężarówek, którzy są narażeni przez dłuższy czas, mogą poprawić swoje zdrowie fizyczne i psychiczne. W sferze zaś redukcji wibracji w kabinie, to przenoszenie mocy jest liniowe i nie występują żadne zmiany biegów, „skok” ani ocierające się elementy, co znacznie zmniejsza przeciążenie, z jakim borykają się profesjonaliści w ciągu dnia pracy. Podobnie, jazda tego typu pojazdem elektrycznym FM Electric o dopuszczalnej masie całkowitej zestawu do 44 ton umożliwia zasięg do 300 km, co podkreślają jego mocny i płynny układ napędowy oraz akumulatory najnowszej generacji o całkowitym magazynowaniu energii do 490 kW. Auto to zapobiega też wsysaniu niezdrowych gazów do wnętrza kabiny podczas rozruchu silnika oraz podczas przerw w pracy na biegu jałowym w pobliżu samochodu.
Luis Bardají, dyrektor generalny Trucksters, podkreśla, że „naszą wizją jako firmy jest przyspieszenie wprowadzenia rozwiązań elektrycznych w transporcie dalekobieżnym. Dlatego współpraca z Volvo Trucks, wiodącym na świecie producentem i decydującym graczem w tej zmianie paradygmatu, stanowi ogromny krok naprzód. Ze swojej strony Giovanni Bruno, dyrektor generalny Volvo Trucks, stwierdził „Obie firmy mają wspólne cele w ramach globalnej strategii zerowego wpływu, a my jesteśmy również zaangażowani w rzeczywistą poprawę życia kierowców. Jesteśmy dumni, że możemy przyczynić się do rozwoju zrównoważonej mobilności, dostarczając dwie nasze innowacyjne, w 100% elektryczne ciężarówki, co stanowi nowy kamień milowy na drodze do czystszej i bardziej ekologicznej bardziej zrównoważona przyszłość, wydajnej w transporcie ładunków. Ta operacja jest prawdziwym odzwierciedleniem postępu, jakiego dokonujemy w sektorze transportu towarowego, pokazując, że produktywność, wydajność i zrównoważony rozwój mogą iść w parze”. Marta Gómez-Navarro, wiceprezes ds. zrównoważonego rozwoju w Trucksters, ocenił zaś „Jesteśmy bardzo podekscytowani możliwością zastosowania pojazdów elektrycznych od tak istotnego producenta, jak Volvo. Dzięki temu możemy zbliżyć się do celu, jakim jest osiągnięcie bezemisyjnego transportu dalekobieżnego za pośrednictwem ciągników. Z drugiej strony należy podkreślić, że zarządzanie tymi jednostkami poprawia życie kierowców i ich wrażenia z jazdy, bo mniej wibracji i hałasu wpływa na lepszy wypoczynek oraz zapobieganie ryzykownym sytuacjom wynikającym ze zmęczenia.”
Poprawa jakości życia kierowców
Trucksters zwraca uwagę, że celem jest nie tylko osiągnięcie redukcji emisji, ale także poprawa życia kierowców poprzez zastosowanie tego typu napędów do ciągników. Jazda elektrycznymi ciężarówkami zmniejsza zmęczenie i pomaga poprawić regenerację w okresach odpoczynku, ponieważ w kabinie zmniejszają się zarówno hałas, jak i wibracje.
Operator technologii od lat pracuje nad tym, aby kierowcy ciężarówek mogli więcej spać w domu. Dzięki opracowanemu systemowi sztafetowemu prowadzący pokonują jedynie odcinki dłuższej trasy, a w punktach przekaźnikowych naczepy zamieniane są na inną ciężarówkę, która przewozi ładunki w przeciwnym kierunku. Dzięki tej działalności poprawia się jakość ich życia oraz udoskonala się usługa transportowa, którą otrzymują ich klienci, gdyż usługa ta może być nawet o 50% szybsza niż tradycyjne usługi transportowe.

   Tekst: Jarosław Brach

   Zdjęcia: Producent