125 lat doświadczenia w budownictwie – od ciężarówki Daimler o ładowności pięciu ton do Arocsa z systemem MirrorCam Cz.1










Ciężarówka z 1897 roku umożliwiała już przetransportowanie pięciu ton materiałów budowlanych. W 1937 r. najcięższy wówczas samochód Mercedes-Benz LK 10000 przewoził dziesięć ton. W latach 50. XX w. dwuosiowe wywrotki pomagały w powojennej odbudowie. Od roku 1960 rynek zdominowały ciężarówki z krótką i długą maską. W 1973 roku zaprezentowano ciężarówki NG, „Nowej Generacji”, z kabiną umieszczoną nad silnikiem – w pierwszej kolejności jako wywrotki.Nowy Arocs 2019 – specjalna klasa ciężarówek dla branży budowlanej.
Niemalże co trzeci pojazd budowlany w Niemczech zdobi gwiazda na osłonie chłodnicy. Marka spod znaku trójramiennej gwiazdy ma wielką tradycję w branży budowlanej – Mercedes-Benz może się tu pochwalić 125-letnim doświadczeniem.
Już pierwsze ciężarówki miały geny budowlanePod koniec XIX w. Gottlieb Daimler zaprezentował pierwszy na świecie samochód ciężarowy. Auta nowego rodzaju znalazły zastosowanie nie tylko w transporcie drobnicy, ale szybko zostały też zauważone przez rzemieślników i budowlańców, jako doskonałe do przewożenia narzędzi i materiałów budowlanych. Już w 1897 roku, a więc równo rok po wynalezieniu przez Gottlieba Daimlera ciężarowego, firma Daimler-Motorengesellschaft zaprezentowała pojazd o ładowności pięciu ton. Nowa, pięciotonowa ciężarówka znalazła swoje pierwsze zastosowanie w transporcie materiałów budowlanych – Daimler osobiście przeprowadzał jej jazdy testowe w fabryce dachówek.
Wprowadzenie od 1904 r. wywrotek z podnośnikiem utorowało ciężarówkom drogę do transportu ciężkich materiałów sypkich – ich skrzynię ładunkową podnosiło się jednostronnie za pomocą korby i zębatki. Wystarczały dwie osoby, aby przy odpowiednim przełożeniu korby i za pomocą dwóch podnośników poradzić sobie z pięcioma tonami ładunku. Mechanizm ten pozostał standardem technicznym aż do lat 20. XX w., kiedy to siłowniki hydrauliczne stopniowo zastąpiły ręczną pracę przy obsłudze skrzyni wywrotki. Tak narodziła się wywrotka trójstronna – siłownik hydrauliczny jako siła napędowa umożliwił co do zasady zsuwanie materiału sypkiego w trzech kierunkach, a nie tylko w dwóch, jak dotychczas.
Przyszłościowa technika w pierwszej ciężarówce
Warto zauważyć, że już w pierwszej ciężarówce sprzed 125 lat wprowadzono rozwiązanie antycypujące stosowane dziś powszechnie, głównie w wersjach budowlanych, osie na zwolnicach planetarnych – przekładnia pasowa przenosiła siłę napędową silnika na wał zamontowany pod kątem prostym w stosunku do osi wzdłużnej pojazdu, a na obu końcach wału umieszczono zębniki. Każdy zębnik zazębiał się po swojej stronie z uzębieniem wewnętrznym wieńca zębatego trwale połączonego z napędzanym kołem. W nowoczesnych osiach na zwolnicach planetarnych wał ten jest zakończony wewnątrz piast kół kołem słonecznym, połączonym z 3-5 satelitarnymi kołami zębatymi. Te z kolei obracają się na nieruchomym kole o uzębieniu wewnętrznym i w ten sposób napędzają koła pojazdu. To jest właśnie zasada działania osi na zwolnicach planetarnych w ciężkich ciężarówkach Mercedes-Benz, stosowana aż do najnowszego typoszeregu Arocs.
W latach międzywojennych Mercedes-Benz zwiększył ładowność wywrotki do dziesięciu ton, np. w przypadku trzyosiowego modelu LK 10000 z 1937 roku, będącego jedną z pierwszych prawdziwie wysokotonażowych ciężarówek. Ten potężny wariant cechował się mocą 150 KM i został wyposażony w oś tylną z podwójnym napędem (układ napędu 6×4).
Kanciaste wywrotki dwuosiowe od 1949 roku rozpoczynają powojenną odbudowę
Po wojnie produkcja szybko rosła. W mocno zniszczonej fabryce w Gaggenau światło dzienne ujrzały zaimprowizowane na szybko modele L 4500 z kanciastą drewnianą kabiną kierowcy.
Zaprezentowany w 1949 roku bestsellerowy model L 3250 był jednym z tych twardych pragmatyków, dzięki którym utworzona w tym samym roku Republika Federalna Niemiec obrała kurs na cud gospodarczy. Wsparł go następnie nieco cięższy brat, który dołączył w 1953 roku – niezwykle popularny typ oznaczony początkowo jako L 4500, a następnie jako L312; niemal identyczny z modelem 3,5-tonowym, lecz oferujący ładowność o tonę wyższą. Oba nowe modele stały się natychmiast liderami rynku w swojej klasie i utrzymały się na prowadzeniu aż do roku 1961, kiedy zastąpiono je innymi wydaniami.
Model L 6600 – prawdziwy tytan pracy do ciężkich zastosowań
Na początku lat 50. XX w. do wygenerowania mocy 145 KM konieczna była większa pojemność skokowa silnika niż 4,6 l oferowane przez wysokoprężną jednostkę OM 312 z 1949 roku. Kolejną przełomową konstrukcją stał się więc pierwszy nowy projekt Daimler-Benz z 1950 roku – model L 6600 o ładowności zwiększonej do 6,6 t. L6600 z silnikiem wysokoprężnym OM 315 z komorą wstępną, o pojemności skokowej 8,3 l i mocy 145 KM, pochodził z zakładu produkcyjnego w Gaggenau, który teraz w pełni skoncentrował się na odmianach klasy ciężkiej. W połowie lat 50. program produkcyjny uzupełniły jeszcze ciężkie dwuosiowe wywrotki, np. LK 6600. Natomiast dopiero w latach 60. ubiegłego wieku Daimler-Benz ponownie zaczął wytwarzać wersje trzyosiowe dla budownictwa.