W dniach 24-25 czerwca spółka joint-venture MAN Trucks&Bus SE oraz Rheinmetall AG – RMMV (Rheinmetall MAN Military Vehicles), będącą wojskową filią MAN-a i samochodową filią Rheinmetall, pod hasłem Amatorzy mówią o strategii. Profesjonaliści mówią o logistyce. zorganizowała w swojej siedzibie w Wiedniu – w zakładach Rheinmetall MAN Military Vehicles Austria oraz na położonym około 50 km od centrum stolicy Austrii poligonie – ośrodku do jazdy terenowej Stotzing Off-Road Centre – kolejną edycję Dni Mobilności – Mobility Days. Przy czym o ile analogiczne spotkanie w ubiegłym roku poświęcono głównie technikom ewakuacji kołowej – za pomocą ciężarówek – ciężkiego sprzętu, o tyle w ramach tegorocznej imprezy nie skupiono się na jednym zagadnieniu, a na szerokiej prezentacji nowości oraz przybliżeniu pewnych, możliwych do ujawnienia zagadnień, z prowadzonych obecnie prac badawczo-rozwojowych. Ponadto do niezwykle ciekawe koncepcyjnie i kompletacyjnie należały egzemplarze pojazdów przejmowane ostatnio przez austriackie siły zbrojne, a powstałe w ramach poszerzonej i pogłębionej kooperacji z innymi austriackimi firmami, takich jak – poza samym koncernem Rheinmetall – RMMV – Empl i Palfinger. Ogółem lista zasadniczych nowości liczyła kilka pozycji, a znalazły się na niej m.in. nowa integralnie opancerzona kabina do zmilitaryzowanej gamy MAN TG – cięższa linia TGS, nowe, bardziej ekologiczne kompletacje układów napędowych oraz ostatnie, możliwe do ujawnienia rozwiązania w zakresie jazdy autonomicznej. Do tego po raz pierwszy upubliczniono bazowe specyfikacje wybranych modeli z gamy HX3.

Drugi zasadniczy obszar modernizacji odnosi się do układu napędowego i dotyczy – na tym etapie – przedstawicieli rodzin TG MIL – TGS MIL oraz HX3. W przypadku TGS MIL dotąd dostępne były silniki z serii D26, spełniające normy czystości spalin do Euro 5 oraz uzyskujące maksymalne – moce do 540 KM i momenty obrotowe do 2500 Nm. Obecnie, w związku z zapytaniami i wymaganiami ze strony wybranych klientów, paleta ta zostaje rozszerzona – jak wskazano – zarówno w TGS MIL, jak i HX 3 o najnowsze cywilne wydania jednostek z linii D26 – typ D2676. Silnik wysokoprężny MAN D2676 jest 6-cylindrowy, rzędowy, z turbodoładowaniem i chłodzeniem powietrza doładowującego, o pojemności skokowej nadal 12,4 l. Niemniej w aplikacjach wojskowych uzyskuje on moce maksymalne do 382 kW/520 KM i maksymalne momenty obrotowe do 2650 Nm. Nastąpił więc spadek mocy maksymalnej o 20 KM, co przy tym poziomie ma raczej znaczenie drugorzędne, ale jednocześnie niezwykle pożądany w pojazdach użytkowych wzrost maksymalnego momentu o 6% – o nominalnie 150 Nm, do 2650 Nm. Poziomy te należy uznać za w zupełności wystarczające do większości wymagających aplikacji, w tym 5-osiowych podwozi oraz dopiero planowanych w gamie HX3 ciężkich ciągników siodłowo-balastowych.

Te unowocześnione źródła napędu spełniają normy czystości spalin Euro 2 (jedynie TG, bez HX3), 5 i 6e oraz wykazują zgodność z olejem napędowym i paliwami wojskowymi (F-34) – Euro 6e z zestawem modernizacyjnym (jedynie TG). W przypadku TGS MIL towarzyszą im skrzynie przekładniowe 12-biegowa zautomatyzowana ZF lub 6-biegowa w pełni automatyczna Allison z przetwornikiem momentu obrotowego oraz skrzynia rozdzielcza – 2-biegowa z opcjonalnym położeniem neutralnym i stałym przekazywaniem napędu na przód (stały napęd na wszystkie koła). Natomiast w HX występują: 7-biegowa, w pełni automatyczna skrzynia przekładniowa ZF ze zmiennikiem momentu obrotowego (torque converter) i wstępnym zwalniaczem – retarderem oraz 2-biegowa skrzynia rozdzielcza z odłączanym napędem na przód i opcjonalnie z pozycją neutralną.

            Tekst: Jarosław Brach

            Zdjęcia: Bartosz Wojtowski