Od drugiego półrocza 2025 roku Renault Trucks będzie przyjmować zamówienia na rozszerzenie swojego modelu E-Tech T. Dzięki zasięgowi na jednym ładowaniu równym 600 km pojazd ten otwiera nowe perspektywy dekarbonizacji transportu dalekobieżnego. Dzięki 30 milionom kilometrów użytkowania przez przewoźników, elektryczne ciężarówki Renault Trucks już ograniczyły emisję CO2 o 29 000 ton. W następstwie wprowadzenia tej nowej propozycji francuski koncern jeszcze bardziej rozszerza swoją ofertę zrównoważonych rozwiązań transportowych, aby wesprzeć klientów w transformacji energetycznej.

Innowacyjna technologia osiągów jazdy Zwiększony zasięg typu E-Tech T uzyskano dzięki zintegrowaniu nowego komponentu, a mianowicie osi elektrycznej. Technologia E-axle pozwala na zgrupowanie wszystkich elementów układu napędowego – silników elektrycznych i skrzyni biegów – z tyłu pojazdu, co zwalnia przestrzeń między podłużnicami, aby pomieścić dodatkowe zestawy akumulatorów. Wyposażony w e-axle na jednym ładowaniu E-Tech T może pokonać 600 km. Emmanuel Duperray, starszy wiceprezes ds. elektromobilności w Renault Trucks, wyjaśnia „Pojawienie się tej elektrycznej ciężarówki przyspieszy przejście na mobilność elektryczną. Uważamy, że zasięg 600 km na jednym ładowaniu, w połączeniu z rozwojem publicznych sieci infrastruktury ładowania do 2026 roku – w szczególności poprzez nasze wspólne przedsięwzięcie Milence – pozwoli nam osiągnąć parytet operacyjny [z technologią diesla], jakiego oczekują nasi klienci”. Oferta uzupełniająca istniejący asortyment Zaprojektowany do transportu długodystansowego, ten E-Tech T o rozszerzonym zasięgu wzbogaci ofertę elektryczną producenta bez zastępowania obecnych rozwiązań. Podmiot będzie nadal oferować szeroką gamę autonomii, konfiguracji i wyposażenia dostosowanych do konkretnych zastosowań. Aby pomóc przewoźnikom znaleźć idealne rozwiązanie, zapewnia im również zaawansowane narzędzia symulacyjne, dzięki którym każdą ciężarówkę elektryczną można skonfigurować zgodnie z ich konkretnymi potrzebami. Emmanuel Duperray podkreśla „Nie chcemy brać udziału w wyścigu o autonomię na jednym ładowaniu. Nadwymiarowe akumulatory obniżają ładowność, podnoszą całkowite koszty operacyjne i zwiększają ślad środowiskowy. Zasadniczo ciężarówka elektryczna jest droższa niż pojazd spalinowy. Musimy przemyśleć logistykę niskoemisyjną, innymi słowy, ponownie rozważyć wzorce transportu, aby zoptymalizować wykorzystanie pojazdów transportowych, a tym samym obniżyć koszt na kilometr”. Renault Trucks zachęca swoich klientów do dostosowywania rozmiaru akumulatorów do ich rzeczywistych potrzeb i zapewnia wsparcie w optymalizacji rozwiązania, w tym strategii ładowania. „Dzięki naszym seryjnie produkowanym Renault Trucks E Tech T To podejście pozwala nam już osiągać dzienny przebieg ponad 700 kilometrów”. Zamówienia na nowy pojazd będzie można składać w drugim półroczu 2025 roku, a jego produkcją zajmie się fabryka w Bourg-en-Bresse, w której od końca 2023 roku są montowane inne modele elektryczne tej marki.

             Tekst: Jarosław Brach

             Zdjęcia: Producent