Dzięki nowemu ciężkiemu ciągnikowi szwedzkich sił zbrojnych z kabiną CrewCab, opracowanemu przez Scania, czołgi mogą być szybko przemieszczane na duże odległości, a cała załoga jest natychmiast na miejscu i gotowa do walki.
Zamówienie złożone przez Szwedzką Administrację Materiałów Obronnych (FMV)w firmie Scania Sweden obejmuje 65 ciągników siodłowych z opcją na dodatkowe 60 pojazdów. Zostaną one dostarczone szwedzkim siłom zbrojnym do lata 2026 roku.
Ze względu na duży ładunek pojazdy będą wyposażone w silniki V8 o mocy 620 koni mechanicznych. Zestaw ciężkiego ciągnika siodłowego z naczepą siodłową, Scania R 620 XT 8×4/4, ma masę całkowitą 110 ton, z czego czołg waży 60 ton. Ciągnik jest wyposażony w zbiorniki o pojemności nieco ponad 1000 litrów, co pozwala mu przejechać co najmniej 800 km przed kolejnym tankowaniem.
Dzięki konstrukcji ciągników siodłowych z kabiną CrewCab, cała załoga czołgu, składająca się z czterech osób i dwóch kierowców ciężarówek, może zmieścić się w pojeździe, co pozwala na szybsze osiągnięcie gotowości bojowej. Dodatkowo kierowca i pilot mogą spędzić noc w kabinie typu R.
Pojazdy – z których połowa jest wyposażona we wciągarkę, umożliwiającą również wyciąganie uszkodzonych czołgów – zostały opracowane specjalnie we współpracy z siłami zbrojnymi i obecnie przechodzą testy. Zastąpią one poprzednie generacje ciągników siodłowych, w których w kabinie mieściło się tylko dwóch kierowców. „Rok temu pojazd w ogóle nie istniał i osiągnięcie tak szybkiego rezultatu wymagało prawdziwego wysiłku zespołowego wszystkich zaangażowanych” – mówi Mats Brodin, dyrektor ds. biznesowych w Scania Sweden w szwedzkim dziale zaopatrzenia obronnego. Kabina CrewCab jest dostępna tylko dla kabin typu P, ale modułowy system Scania umożliwia tworzenie nowych produktów. Zamówienie otrzymaliśmy w marcu ubiegłego roku, a do końca roku zbudowaliśmy już pierwszy pojazd, który obecnie przechodzi testy.
Scania, FMV i szwedzkie siły zbrojne ściśle współpracowały przy opracowywaniu nowego pojazdu. „Dzięki temu jesteśmy już w doskonałej formie w pojeździe przedseryjnym i przed rozpoczęciem produkcji seryjnej potrzebne będą jedynie drobne modyfikacje” – mówi Ulf Hjelmberg, inżynier systemów w FMV.
Kabina załogowa CrewCab jest tego samego typu, co stosowana w pojazdach strażackich. Wewnątrz ma takie same wymiary jak kabiny załogowe budowane dla straży pożarnej. „Do rozpoczęcia produkcji seryjnej potrzebne będą jedynie drobne modyfikacje”. – Ulf Hjelmberg, inżynier systemów w FMV
To, co wyróżnia ten pojazd, to połączenie wytrzymałego podwozia z silnikiem V8 i kabiny załogowej. Podobnie jak cywilne ciężarówki, te mają za kabiną tzw. szafę, w którym znajdują się zbiorniki paliwa i schowki. Pionowy wylot spalin, który zazwyczaj nie jest łączony ze standardową kabiną załogową CrewCab, poprawia prześwit i środowisko pracy użytkowników. Ponadto specjalnie przystosowany pomost ułatwia dostęp między samochodem a naczepą.
„Scania w krótkim czasie opracowała nowy, ciężki pojazd ciężarowy, który trafił na rynek w 2023 roku” – mówi Daniel Viklund, inżynier sprzedaży w siedzibie Scania w Södertälje. W tym czasie spółka zależna Scania, Laxå Special Vehicles, produkująca standardowe kabiny załogowe, zbudowała i dostarczyła kilka kabin do podwozi strażackich, w których silnik V8 jest używany do napędzania pomp wodnych używanych do gaszenia pożarów w wieżowcach. Dzięki temu doświadczeniu Laxå mogła szybko opracować kabinę dla Szwedzkich Sił Obronnych. Pozwoliło to na połączenie ciężkiego podwozia i nowej kabiny załogowej w udane rozwiązanie dla Szwedzkich Sił Obronnych.
Chociaż jest to pojazd specjalny, w dużej mierze opiera się on na modułowym programie Scania. „- Ale nawet przy wsparciu programu modułowego było to trudne, a osoby zaangażowane w rozwój musiały naprawdę zrobić wszystko, co w ich mocy, aby dotrzymać napiętego harmonogramu”, wyjaśnia Daniel Viklund. Obecnie znajdujemy się w fazie industrializacji, w której seria pojazdów będzie w dużej mierze montowana na regularnej linii produkcyjnej Scanii.
Nowy ciągnik siodłowy zastąpi między innymi ciągnik 23T (6×4), który Scania dostarczyła szwedzkim siłom zbrojnym pod koniec lat 90. i będzie ciągnął tę samą naczepę z czołgami jako ładunkiem. Ponieważ zaniedbywano możliwości transportowe czołgów, nowy ciężki ciągnik jest długo oczekiwanym dodatkiem. „Ciągnik jest używany, gdy batalion pancerny w brygadzie ma zostać przemieszczony. Celem jest, aby cały batalion pancerny mógł zostać przemieszczony w „lifcie” do 800 kilometrów w ciągu jednego dnia. Miejsce dla załogi czołgu w ciągniku oznacza, że czołg można rozładować i zgrupować natychmiast po zaparkowaniu pojazdu”, mówi Ulf Hjelmberg.
„Wydajność ciężarówki jest wyższa niż oczekiwano”
Björn Hult, przedstawiciel funkcyjny w oddziale transportującym czołgi pułku P4 Skaraborgs, jest pozytywnie zaskoczony po testach ciągnika bojowego Scania R 620 XT 8×4/4. „Dotychczasowe doświadczenia wskazują, że wszystko poszło dobrze,Standard jest zgodny z oczekiwaniami, a nawet wyższy, i większość osób jest bardzo zadowolona. Jak dotąd zaskakuje mnie technologia, taka jak zawieszenie pneumatyczne, hamulce tarczowe i systemy wspomagania kierowcy, których wcześniej nie mieliśmy. To duża różnica i jest ona bardzo pozytywna. Celem jest transport czołgów i pojazdów bojowych na większe odległości niż te, które mogą pokonać na gąsienicach. Obecnie testujemy ciężarówkę, częściowo w oparciu o wymagania stawiane Scanii, a częściowo sprawdzając, jak jednostki mogą korzystać z ciężarówki, abyśmy sami wiedzieli, że będzie działać zgodnie z naszymi założeniami. Skrzynia biegów wraz z silnikiem pomaga nam utrzymać wyższą średnią prędkość, gdyż ciężarówka ma znacznie lepsze osiągi niż te, które mamy obecnie. Kiedy musimy zwolnić, na przykład dlatego, że pojazd jest zbyt ciężki, aby przejechać przez most, mamy bardzo szarpany styl jazdy, zwalniamy, a następnie szybko wracamy do normalnej prędkości przelotowej. Wtedy osiągi skrzyni biegów będą odgrywać dużą rolę. Doświadczenie pokazuje, że pomoże to zarówno nam, jak i powołanemu do wojska kierowcy, który nie jest przyzwyczajony do tak dużych pojazdów”.

 

 

          Tekst: Jarosław Brach

          Zdjęcia: Producent