Innowacyjna lekka czeska przyczepa ratownicza Rescue Trailer

Nowy czeski producent przyczep ratowniczych lub taktycznych – Rescue Trailer – na początku 2022 roku przedstawił swoją wizję i pokazał formę wielofunkcyjnej przyczepy rozkładanej. Temat tej ciekawie zaprojektowanej przyczepy logistycznej dalej się rozwija.

Małą odzinną firmę Rescue Trailer prowadzą bracia Jakub i Jan Tomeš. Architektem całej koncepcji jest starszy Jan, zaś sprawami biznesowymi zajmuje się Jakub. Rescue Trailer zaprezentowało swoją koncepcję na Future Forces Forum w 2022 roku i nawiązało ważne partnerstwa.

Reakcja na oficjalną premierę prototypu w październiku 2022 roku była pozytywna. Ogólnie 2022 roku był dla podmiotu naprawdę wymagający. Przełożenie targów z powodu covidu utrudniło promocję, choć z innych powodów też było to bardzo trudne. Obecnie za firmą mniej więcej dwa lata rozwoju, kiedy rozwiązała poszczególne elementy przyczepy i zweryfikowała ich funkcjonalność, na przykład z Politechniką w Bratysławie. Pomógł w tym również jej obecny partner produkcyjny i dostawca – firma Knott. Początkowo podchodzono do tej firmy tylko jako do potencjalnego dostawcy elementów podwozia, ale ostatecznie nawiązano współpracę, w której Rescue Trailer konsultuje się z nim w wielu sprawach i polega na ich know-how. Działa on przecież w tym segmencie od dawna, więc dla klientów stanowi pewną gwarancją jakości produktu i dostępności zaplecza serwisowego. W rezultacie przy udziale całego zespołu udało się skończyć przyczepę na tydzień przed targami, przetestować ją na poligonie, Jak na razie Rescue Trailet twierdzi, że nie istnieje podobny produkt u jego konkurentów. Oczywiście są przyczepy do transportu sprzętu, przyczepy z wyposażeniem i narzędziami czy mobilne kontenery, ale nikt nie robi niczego, co byłoby tu bezpośrednią konkurencją. Poza tym duże firmy jeszcze się nie zarejestrowały tym niszowym segmentem. Daje to Rescue Trailer możliwość zaprezentowania siebie i pokazania, przynajmniej w Czechach, że ma rozwiązanie dla logistyki ludzi i materiałów, dzięki któremu chce odnieść sukces na rynku. W tym kontekście podmiot twierdzi, że znalazłeś w pewnym stopniu lukę na rynku – proponuje lekką wielofuncyjną składaną wojskową przyczepę przeznaczoną do przemieszczania ludzi i ładunków. Niemniej niesie to ze sobą również nieoczekiwane negatywy. Trudno bowiem sprzedać wojsku coś, na co „nie mają zapotrzebowania”. Nikt o niczym takim nie wie, więc negocjacje też są skomplikowane. Jeśli zatem wojsko nie wie, że może potrzebować takiej przyczepy, nie może jednocześnie okazywać zainteresowania. Przed przedsiębiorstwem w takim razie jeszcze wiele spotkań i promocji. Jednak to dotyczy każdej dziedziny, a tej w szczególności.

Ze swoim wyrobem Rescue Trailer chce trafiać nie tylko do wojska, ale i do innych odbiorców – chce docierać do wszystkich potencjalnych klientów. Posiada studia przypadków dla strażaków, policji, do użytku w zakładach chemicznych i elektrowniach lub podczas klęsk żywiołowych. Jego przyczepa znajdzie mianowicie zastosowanie wszędzie tam, gdzie trzeba tanio i sprawnie przewieźć ludzi lub zapewnić im niezbędne zaplecze, czy to jako punkt pierwszej pomocy, czy jako mobilna stacja patroli granicznych. Podstawową wartością dodaną tej przyczepy jest jej koncepcja składania. Na powyższe wskazuje już zresztą samo oznaczeniu modelu – EFT, czyli Extreme Folding Transport – tzn. ekstremalnie składany transport. Przyczepę tę cechuje więc przemyślana koncepcja składania, dzięki czemu oszczędza się miejsce podczas transportu do miejsca użytkowania lub podczas przechowywania. Trzy przyczepy w stanie „Gotowy do transportu”, czyli w stanie do transportu i magazynowania, można ustawić na powierzchni, na której zmieściłaby się jedna przyczepa w stanie „Gotowy do jazdy”. Dzięki temu znacznie oszczędza się koszty logistyczne. Już Henry Ford podszedł do tego w podobny sposób, wysyłając swoje ciężarówki na front. Ponadto montaż przyczepy ratunkowej jest naprawdę prosty i szybki – dwie osoby mogą to zrobić w około dwie godziny. Nie są przy tym potrzebne żadne specjalne miejsca pracy ani narzędzia. Wszystko po prostu obraca się na zawiasach i skręca razem. Cała konstrukcja rozwiązana jest głównie za pomocą połączeń śrubowych, co gwarantuje jej sztywność, ale także łatwą wymianę uszkodzonych części. Przyczepa ratunkowa powinna być nie tylko niedrogim, ale też trwałym rozwiązaniem. Przesadą jest stwierdzenie, że to wciąż tylko kawałek stali na kołach, bez wyrafinowanych systemów, czujników i rzeczy, które mogą zawieść. Dlatego całość opiera się – jako zasadniczym elemencie nośnym – na wytrzymałej i zarazem lekkiej ramie pomocniczej, do której przymocowano z każdej ze stron po dwie niezależnie zawieszone półosie. Z drugiej strony przyczepa ma wbudowany akumulator trakcyjny oraz centralę elektryczną o kompaktowych wymiarach, która dostarcza do 3,5 kW, a więc jest niezależna od podłączenia do sieci. Można naładować telefon przez wbudowane złącze USB lub zrobić sobie kawę. Oczywiście możeliwe jest jeszcze zasilanie zewnętrznie z sieci. W przyczepie zastosowano przykładowe wyposażenie: apteczkę, racje żywnościowe, narzędzia czy wyciągarkę elektryczną. Niemniej podmiot oferuje również możliwość indywidualnej budowy, dzięki czemu można mieć na przykład defibrylator lub mobilne laboratorium chemiczne.

W pozycji Ready to Go – gotowy do użycia przyczepę cechują: wymiary – szerokość x długość x wysokość – 2.25 x 4,9 x 2,8 m, długość całkowita wraz z dyszlem 6,3 m, wysokość części wewnętrznej 1,85 m, masa homologacyjna 3500 kg, dopuszczalna masa całkowita 9000 kg. Natomiast w pozycji złożonej – Ready to Transport – gotowa do transportu/przerzutu – zasadnicze wyznaczniki to: wymiary – szerokość x długość x wysokość – 2.25 x 2,1 x 2,8 m, liczba jaką może zabrać standardowa ciężarówka z nadwoziem skrzyniowym – cargo – klasy Tatra T815 6×6 – 8, odpowiadanie wymiarom NATO paleta 463 l. Co więcej, jeśli wnętrze przygotowano do przewozu osób, wówczas przyczepa zabiera: ogółem 16 osób, w tym 6 osób w części centralnej i 10 na składanej ławce, lub 30 osób na stojąco. Poza tym, dzięki regulowanemu na wysokość dyszlowi, możliwe stało się holowanie przyczepy za samochodami osobowymi i ciężarowymi. W terenie przyczepa zapewnia komfort załodze dzięki niezależnemu zawieszeniu wszystkich kół. Ponadto nie ma ryzyka uszkodzenia amortyzatorów, gdyż one nie występują. Wszystko jest ukryte w korpusie osi. Do tego zastosowano hamulce bębnowe oraz terenowe pojedyncze opony 33″. Przyczepa dostała także wbudowany zbiornik na wodę oraz żuraw w dachu, dzięki czemu na 10 m2 powierzchni dachu można przewozić ciężkie ładunki, które bez problemu da się tam załadować. Z tyłu natomiast znajduje się rampa ładunkowa dla lepszego dostępu lub na wypadek, gdybyś chciano przewieźć rannych. W tym celu przyczepę zaopatrzono w dwoje noszy, służących też do zamykania/zasłaniania okien, czyli miejsc nieosłoniętych. Poza tym całą przyczepę można wyposażyć w zabezpieczenia balistyczne, a to właśnie nosze chronią otwarte powierzchnie przyczepy, ponieważ posiadają wkład balistyczny. Firma posiada testy na uderzenie odłamkami oraz na amunicję karabinową. Starano się przemyśleć wszystko. Oczywiście ogół, z którym konsultowano się w sprawie rozwoju, bardzo pomógł.

Generalnie przyczepa ma zapewniać ochronę balistyczną swojej załodze. Instalacja wymaganego typu ochrony balistycznej jest szybka i łatwa bez specjalnego wyposażenia. Instalację tę wykonuje personel Rescue Trailer zgodnie ze specyfikacjami klienta lub przyczepa może być doposażona przez przeszkolonego technika klienta. W przypadku uszkodzenia osłonę balistyczną da się łatwo wymienić na nową. Mocowanie poszczególnych części przechodzi płynnie w linii bez nierówności i wypukłości. Po zamontowaniu osłony balistycznej nie ma ograniczeń w poruszaniu się załogi przyczepy. Zastosowane materiały są bezpieczne dla zdrowia, nowe i wolne od wad. Właściwości części materiałowych otaczających wymagany rodzaj ochrony balistycznej gwarantują bezproblemową eksploatację przez cały okres użytkowania materiałów balistycznych. Dostępne są nastęoujące rodzaje osłon balistycznych – odporność balistyczna i rodzaje konstrukcji: 1. tzw. miękka ochrona ballistyczna:

2.III.A – Standard III.A zgodnie z NIJ0101.04, STANAG 2920, odłamek FSP .22, rys. A1 (masa 1,10g) / 540m/s, 0,44Mag / 430m/s, Luger 9mm / 430m/s, 7,62×25 FMJ 450 m/s, skład wyściółki balistycznej – połączenie materiału na bazie aramidu i UHMWP (polietylen o bardzo dużej masie cząsteczkowej), gramatura wyściółki balistycznej – 5140g/m2, miękka wyściółka odporna na pociski z broni palnej’
1. Ochrona przed odłamkami – norma: STANAG 2920, odłamek FSP .22, (masa 1,10g)m 540m/s +-5m/s, skład wyściółki balistycznej – tkanina aramidowa, gramatura wkładki balistycznej – 2025g/m2;

tzw. twarda ochrona balistyczna:

Poziom III+, norma NIJ 0108.01, odporność balistyczna: 7,62×39, 8g prędkość 710-730m/s masaa panelu – 24kg/m2;

norma: III.A STANAG 2920, odłamek FSP .22, A1 (masa 1,10g) / 540m/s, 0,44Mag /430 m/s, Luger 9mm / 430m/s, 7,62×25 FMJ /450m/s;
3. HMPE – HMPE 8mm, masa 1,10g /725m/s, 0,44Mag /430 m/s, Luger 9mm /430m/s, 7,62×25 FMJ/450 m/s;
4. HMPE – HMPE 18 mm, odporność balistyczna: 7,62×51 (M80), prędkość 840 m/s/

We wszystkich projektach ochrony balistycznej dostawca potwierdza ważny raport z badań przeprowadzonych przez akredytowane laboratorium badawcze i wykazuje zgodność z odpowiednią normą. Materiały balistyczne muszą być trwałe w wymaganej klasie przez minimum 10 lat od daty dostawy. Środowisko użytkowania to szeroki zakres warunków klimatycznych z zakresem temperatur od -20°C do 50°C (krótkotrwale od -30°C do 80°C). Wilgotność względna może sięgać nawet 95%. Zewnętrzna powierzchnia panelu balistycznego lub wykładziny balistycznej posiada tabliczkę znamionową, czytelną przez cały okres użytkowania zabezpieczenia. Etykiety typu zawierają informacje specyficzne dla typu i zastosowania.

Ogólnie przyczepa może być wyposażona w osłonę balistyczną wykonaną z Aramidu, HMPE lub Aramidu/UHMWPE (polietylen o ultrawysokiej masie cząsteczkowej). Część środkowa może dostać dodatkową ochronę i zapewniać załodze lub wrażliwemu ładunkowi zwiększony poziom ochrony.

Ogólnie przyczepa ratunkowa nie zalicza się do tak zwanego sprzętu wojskowego. Chociaż może być również używana w konfliktach zbrojnych, da się ją łatwo holować za powszechnie dostępnym autem terenowym, takim jak przykładowo Toyora Hilux. Posiada globalną homologację do 3,5 t, więc może być łatwo wprowadzona na stan posiadania konkretnego użytkownika – wojskowego lub cywilnego. Cena bez ochrony balistycznej to mniej niż dwa miliony koron (nieco ponad 100000 PLN).

Co do dalszych planów, to w 2023 roku firma skupi się głównie na promocji tego modelu, w tym na targach, pokazach. Do tego dochodzą dalsze testy. Celem jest wprowadzenie pierwszych egzemplarzy na rynek krajowy – czeski, będący punktem odniesienia dla dalszego rozwoju i rynków zagranicznych. Komunikowano się np. z czołowymi przedstawicielami Armii Ukraińskiej w kwestii zademonstrowania Przyczepy Ratunkowej w ich warunkach.

Oprócz tego istnieje jedna nowa pozycja w przygotowaniu. Model EFT będzie miał opcję rozsuwanego dachu, tj. że wokół przyczepy zostanie utworzony dodatkowy zadaszony obszar w celu ochrony przed deszczem lub słońcem. Całe rozwiązanie zostanie zainstalowane na dachu, a jego montaż będzie, jak to jest w zwyczaju, bardzo prosty i szybki. Nazywa się go Oasis at work (Oaza w pracy) i z dużym prawdopodobieństwem będzie zaprezentowany na jednej z imprze targowych w 2023 roku.

Po prezentacji na wystawie Future Forces w Pradze w październiku 2022 roku, Rescue Trailer wzbudziła duże zainteresowanie nie tylko delegacji czeskiej i słowackiej, ale także przedstawicieli wojsk i służb ratowniczych z całego świata. To nowatorskie rozwiązanie przyczepy magazynowej, solidnej i przystępnej cenowo, którą można wyposażyć zgodnie ze specyfikacją klienta i dostosować do jego potrzeb. Dobrze nadaje się więc do potrzeb logistycznych przewozu ludzi i ładunków, ewakuacji, jako baza mobilna lub do bezpośredniego wykorzystania bojowego, gdzie może służyć jako baza z ochroną balistyczną. W odniesieniu natomiast do zdolności produkcyjnej i zdolności do zrealizowania kontraktów, to pewne zamówienia są już na 2023 roku. W tym też roku podmiot jest w stanie zagwarantować produkcję czterech sztuk miesięcznie. W przypadku, gdy uda się mu odnieść sukces rynkowy w tym roku i być może dotychczasowe moce produkcyjne nie będą wystarczające, jest w stanie odpowiednio zareagować i sukcesywnie zwiększać produkcję. Cel polega oczywiście na realizacji zamówień w miarę ich napływania. Tym samym moce wytwórcze pozostają w pełni przygotowane do seryjnej produkcji homologowanej przyczepy. Podmiot oferuje przy tym finansowanie przetargowe na zakup tych naczep za pośrednictwem Czeskiego Banku Eksportu lub grupy finansowej BFF Central Europe.

Tekst: Jarosław Brach

Zdjęcia: Producent