Ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu Tatra T815-7 Force – typ T815-76RB1M.432 6×6


Jedną z najistotniejszych nowości produktowych – pojazdowych PS Bocar w 2025 roku jest ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu TATRA z linii T815-7 Force – typ T815-76RB1M.432 6×6. Pojazd ten zasługuje bowiem na większą uwagę i pozostaje w pewien sposób wyjątkowy z kilku powiązanych powodów o naturze konstrukcyjno-eksploatcyjno-taktyczno-wdrożeniowo-ekonomiczno-strategicznej. Przede wszystkim to pierwsza, a przynajmniej jedna z pierwszych Tatr z linii Force trzeciej generacji, jaka trafia do zabudowy – w tym przypadku pożarniczej – przez polski wyspecjalizowany podmiot. Po drugie to zatem także pierwsza Tatra z gamy Force trzeciej generacji jaka trafia do zabudowy w Polsce, ale także to od razu pierwsza taka Tatra w układzie 3-osiowym podwozia oraz kompletacyjnie z fabryczną kabiną wydłużoną, załogową. Po trzecie to pierwsza Tatra dla polskich strażaków z systemem przeciwbieżnego skrętu ostatniej – w tym przypadku trzeciej – osi. I wreszcie po czwarte to pierwsza fabrycznie nowa Tatra, jaką w swojej historii zabudował PS Bocar, wcześniej mianowicie w swojej historii przedsiębiorstwo już karosowało podwozia marki Tatra, ale były to podwozia używane, nieraz o bazowo kompletnie innym przeznaczeniu, a dopiero po zabudowie PS Bocar stające się zazwyczaj pożarniczymi wariantami ratowniczo-gaśniczymi. Jednym z takich najciekawszych konwersji jest dokonana na początku tego stulecia konwersja 3-osiowa ciągnika balastowego z rodziny Tatra T815 – T815 6×6, z układem osi 2+1 i też fabryczną kabiną załogową, wydłużoną, na właśnie wydanie ratowniczo-gaśnicze.
Wybrane przez PS Bocar do tej zabudowy podwozie 3-osiowe – typ T815-76RB1M.432 pozwala na połączenie kilku kluczowych elementów. Są nimi ponadprzeciętna dzielność terenowa i wysoka manewrowość oraz możliwość zabrania kilkuosobowego zastępu strażaków-ratowników z jednoczesnym zapewnieniem relatywnie znacznych zdolności bojowych. Te przymioty wynikają z integracji w jednym samochodzie jego określonych zalet techniczno-technologiczno-użytkowych z wiedzą ekspercką i kompetencjami PS Bocar w zakresie wykonywania zabudów pożarniczych – ratowniczo-gaśniczych – zasadnicza kwestia dotyczy w takim razie tego, by w oparciu o to podwozie o określonych właściwościach taktyczno-mobilnościowych i transportowo-aprowizacyjnych dało się uzyskać jak największe zdolności bojowe, w określonym zakresie będące pochodną dostępnych powierzchni do zabudowy i ładowności, przy ale równoczesnej potrzebie uwzględnienia czynników w określonym zakresie limitujących, jak maksymalna wysokość zabudowy, by zachować w tej sferze zwarte wymiary, oraz takie obciążenie podwozia nadwoziem, by przy spożytkowaniu określonego stopnia nominalnej ładowności nadal zachowało ono odpowiednie wymagane rezerwy nośności oraz wysoką zdolność do pokonywania bezdroży – swobody dalszego operowania po nich. Generalnie podwozie 6×6 koncepcji TATRA z centralną rurą szkieletową i wahliwymi półosiami charakteryzuje się doskonałymi właściwościami jezdnymi, szczególnie dobrą zdolnością do jazdy w terenie i dużą ładownością niezależnie od charakteru eksploatacji (droga – teren). Zawieszenie pneumatyczne pozwala zwiększyć prześwit lub obniżyć całkowitą wysokość pojazdu z fotela kierowcy. Niski poziom wibracji podczas jazdy w terenie wpływa również na większy komfort kierowcy i załogi pojazdu.
Wysoka tzw. dzielność terenowa – mobilność taktyczna stanowi oczywiście bezpośrednią pochodną wdrożenia podwozia pochodzącego z zakładów TATRA TRUCKS a.s., Kopřivnice, Republika Czeska. Powyższe wynika z faktu, że – jak wskazano – podwozie to wyróżnia unikatowa koncepcja konstrukcyjna, będąca jednym z zasadniczych wyznaczników czeskiej firmy – tzn. szkieletowa rura nośna – centralna rura nośna o bardzo wysokiej odporności na skręcanie i zginanie, z niezależnie zawieszonymi półosiami wahliwymi – to tzw. wyznacznik Tatry. Co więcej, taka konstrukcja podwozia oznacza, że w warunkach pozadrogowyych praktycznie nie dochodzi do spadku ładowności. O ile bowiem tradycyjne ciężarówki terenowe z klasyczną ramą podwozia i wyłącznie pojedynczym ogumieniem notują spadek ładowności w warunkach terenowych w stosunku do ładowności w warunkach drogowych na poziomie około 20%, to w odniesieniu do Tatry wartość tego spadku nie przekracza 10%, a w praktyce nieraz w ogóle nie występuje. W rezultacie samochód zachowuje więc praktycznie taką samą ładowność zarówno na nawierzchni utwardzonej, jak i na grząskim polnym czy leśnym trakcie lub w ogóle podczas poruszania się poza siecią jakichkolwiek dróg. W odniesieniu do wersji ratowniczo-gaśniczej oznacza to nie mniej i więcej niż sytuację, w której auto zachowuje te same możliwości bojowe w każdych sytuacjach poruszania się. Tym samym w momencie jazdy po bezdrożach – przy zachowaniu swoich zdolności bojowych – jest mniej narażone na ewentualne ugrzęźnięcie oraz może się – co równie ważne – poruszać z większą prędkością niż odpowiedniki tej samej klasy masowo-ładownościowej z klasyczną ramą podwozia typu drabinowego i sztywnymi osiami. To też kolejna unikatowa cecha nośników samochodowych Tatry, na którą nieraz zwraca się niezbyt dużą uwagę. A warto. Ponad dwie dekady wcześniej wybitnie doceniła ją armia izraelska w trakcie testów ciężarówek z palety T815-TERRNo1/ATC. Doceniają również strażacy w licznych krytycznych i tego wymagających sytuacjach. Zagadnienie odnosi się do tego, że dzięki unikatowej koncepcji budowy podwozia – ze wskazanymi centralną rurą nośną i półosiami wahliwymi w niezależnym zawieszeniu, ciężarówką marki Tatra da się trudny teren – bezdroża pokonać szybciej niż powszechniejszymi substytutami. W efekcie strażacy mogą szybciej dotrzeć na miejsce akcji i tym samym ograniczyć negatywne skutki pożaru poprzez zmniejszenie wywołanych nim strat materialnych czy wręcz ograniczenie liczby potencjalnych ofiar/rannych. To ważna więc w takiej sytuacji metodyczno-taktyczna zaleta Tatry. W takiej sytuacji pojazdy ratowniczo-gaśnicze na podwoziach Tatry są w pierwszym rzędzie predestynowane do niesienia pomocy na terenach leśnych, wiejskich, górzystych i górskich, podmokłych. Osobną kwestią, na jaką zwraca się też uwagę w ostatnim czasie, ze względu na z jednej strony zmiany klimatyczne i wywołane przez nie powodzie/podtopienia czy susze i pożary, w tym lasów, upraw i torfowisk, z drugiej zaś wzrost zagrożenia wojennego, pozostaje także konieczność wprowadzenia aut tego typu do podziału bojowego jednostek miejskich, w tym nawet tych wielkomiejskich – aglomeracyjnych, jeśli te ośrodki graniczą z lasami bądź na swoim terenie mają rozległe obszary zalesione. Tak w 2024/2025 roku uczynił chociażby Wiedeń, zamawiając aż sześć pożarniczych Tatr z serii Force, jeszcze drugiej generacji i w układzie 2-osiowym. 3 marca 2025 roku burmistrz Michael Ludwig i dyrektor straży pożarnej Mario Rauch przekazali mianowicie wiedeńskim strażakom sześć terenowych samochodów ratowniczo-gaśniczych na podwoziach Tatra T815-7 4×4 Force do prowadzenia akcji pomocy w przypadku klęsk żywiołowych. W przyszłości pojazdy czeskiego producenta zatem sprawią, że wiedeńscy strażacy będą mogli szybko i niezawodnie nieść pomoc nawet w przypadku uszkodzonej infrastruktury drogowej i wysokiego poziomu wody. W tym kontekście specjaliści z PS Bocar zwracają w takim razie uwagę, że w naszym kraju analogiczne pojazdy bezwzględnie powinny zostać nabyte dla jednostek operujących przede wszystkim w dorzeczy Odry, od granicy z Czechami aż do miasta Wrocław. Odpowiednie wzmocnienie powinno szczególnie nastąpić w powiatach kłodzkim, prudnickim i w okolicach Lewina Brzeskiego. Osobny potencjał popytowy wykazują jednocześnie jednostki – jak wskazano – na co dzień operujące na obszarach lesistych, bagnistych, w pobliżu parków narodowych, górskich i wiejskich, tych ostatnich z dużymi monouprawami. Wyjątkowo mogą być one bowiem zarażone na pożary będące następstwem susz. Poza tym warto rozważyć wprowadzenie analogicznych samochodów w jednostkach wojskowej straży pożarnej, tym działających na poligonach.
Wybrana i proponowana przez PS Bocar jako podstawa – nośnik Tatra T815-7 Force – typ T815-76RB1M.432 6×6 to typowe podwozie pod zabudowy specjalistyczne do pracy w terenie, o wysokiej ładowności i mobilności niezależnie od rodzaju nawierzchni.
W obszarze napędu tej ciężarówki, ponieważ sama Tatra nie produkuje silników spełniających normę czystości spalin Euro 6, a jedynie Euro 5 i Euro 3, na rynek cywilny, gdy regulacje w danym kraju tego wymagają, proponuje silniki od zewnętrznych renomowanych dostawców. W odniesieniu do gamy Phoenix, także dostępnej w pożarniczych wydaniach ratowniczo-gaśniczych, są to wyłącznie jedyne w niej dostępne jednostki napędowe, czyli DAF Paccar MX-11 i MX13. Natomiast w przypadku linii Force od lat pozostają to silniki Cummins, z możliwą opcją zamiany na inne typy chłodzone cieczą, od innych dostawców. Model T815-76RB1M.432 6×6 napędza dokładnie silnik Cummins L9 – wysokoprężny, chłodzony cieczą, 6-cylindrowy, rzędowy, turbodoładowany, z chłodzeniem powietrza doładowującego, sterowany elektronicznie, o pojemności skokowej 8900 cm³. Uzyskuje on moc maksymalną 291 kW/400 KM przy 2100 obr/min i maksymalny moment obrotowy 1900 Nm. Jak zapewniają specjaliści Tatry, to w zupełności wystarczy nawet w takim aucie 3-osiowym, zarazem pozwalając na połączenie efektywności i skuteczności eksploatacji z jej ekonomiką. Poza tym jednostka ta spełnia normę czystości spalin Euro 6 wskutek wprowadzenia odpowiednich chłodnicy cieczy oraz układu EGR + SCR z AdBlue. Przy tym, ze względu na chłodzenie cieczą a nie powietrzem, jak w tradycyjnych silnikach Tatry, musiano zainstalować chłodnicę cieczy chłodzącej – zlokalizowano ją za kabiną, po prawej stronie, w stalowej siatkowej osłonie części przedniej, w miejscu mało narażonym na pył, kurz czy błoto. Powyższe automatycznie pozytywnie przekłada się na możliwość brodzenia pojazdu.
Do przeniesienia napędu służą: w pełni automatyczna skrzynia przekładniowa Allison – model 4500 SP, o liczbie przełożeń: 6 do przodu + 1 wsteczny, z elektronicznym układem sterowania oraz hydraulicznym konwerterem momentu obrotowego (sprzęgłem hydrokinetycznym) z zabezpieczeniem przed nadmiernymi obrotami oraz 2-biegowa – dwa biegi (terenowy i szosowy) – skrzynia rozdzielcza – reduktor: TATRA TRK 0,9 / 2,4 o przełożeniach 0,896 / 2,375. Układ przeniesienia napędu dopełniają niezależnie zawieszone półosie wahliwe, zintegrowane z centralną rurą szkieletową, dwustopniowe – o przełożeniu zwolnicy w piastach: 2,714 x 2,333, z blokadami mechanizmów różnicowych, uzupełnionymi o blokady międzymiastowe. Wszystkie osie napędzane są stale, zatem napędu na przód nie da się wyłączyć. Ponadto wszystkie te osie – co wciąż stanowi pewien ewenement w ciężarówkach typowo terenowych, są zawieszone powietrznie – zawieszenie wszystkich osi pneumatyczne ze stabilizatorami skrętu. Powyższe, poza samą poprawą komfortu prowadzenia i mniejszym przenoszeniem drgań z podłoża na zabudowę, wykazuje jeszcze jeden pozytywny aspekt typowo praktyczno-użytkowy – daje mianowicie możliwość regulacji wysokości podwozia względem nawierzchni – możliwość zmiany prześwitu, sterowaną z kabiny, w zakresie regulacji od +90 mm do –120 mm. Tym samym w trakcie przejazdu przez trudny teren prześwit da się powiększyć aż o 90 mm, z kolei gdy zaistnieje potrzeba przejazdu pod drzewami czy wiaduktami/bramami z nisko poprowadzoną górną krawędzią da się go zredukować o 120 mm, wydatnie ułatwiając taki przejazd. Tę cechę można także wykorzystać przy przerzucie strategicznym – w ładowni samolotu – takiego samochodu, zmniejszając wówczas jego wysokość całkowitą i w rezultacie być może w ogóle pozwalając na taki przerzut w maszynie klasy C130/C160.
Ogólnie tzw. centralne utrzymywanie ciśnienia (CENTRÁLNÍ DOHUŠŤOVÁNÍ) to system, który poprawia właściwości jezdne pojazdu poprzez zwiększanie lub zmniejszanie ciśnienia w oponach i szybką regulację ciśnienia w oponach ruchomych lub nieruchomych, dostosowując je do rodzaju terenu lub obciążenia pojazdu. Pomiar i regulacja ciśnienia w oponach ma wpływ na:
– zmniejszenie ryzyka wypadku spowodowanego pęknięciem opony na skutek niedopompowania
lub nadmierne napompowanie opony;
– wydłużenie żywotności opon;
– zmniejszenie zużycia paliwa pojazdu;
– zwiększona mobilność pojazdów
Koła wyposażone są również w standardowy zawór umożliwiający zewnętrzne pompowanie i kontrolę ciśnienia oraz w ochronne osłony zaworów.
Oprócz tego bazowo w omawianym podwoziu Tatra T815-7 Force – typ T815-76RB1M.432 6×6 ogól osi wyróżnia się nośnością po 9000 kg – oś przednia 9000 kg plus osie tylne 2 × 9000 kg, co daje dopuszczalną masę całkowitą samochodu na poziomie 27000 kg. Niemniej można wprowadzić kombinację oś przednia 9000 kg, osie tylne 2×10000 kg lub wszystkie osie po 10000 kg, poprzez chociażby wprowadzenie opon o innym rozmiarze, jak 16.00R20, wyższych o 75 mm niż opony o rozmiarze 14,00R20, co dodatkowo powiększa prześwit. W omawianym pożarniczym modelu T815-7 Force – typ T815-76RB1M.432 6×6 w standardzie założono – dla zachowania wysokiej mobilności taktycznej – dzielności terenowej – na felgach o rozmiarze 20-10.00 V wyłącznie pojedyncze opony Continental HCS o rozmiarze 14.00 R20. Są to opony o dopuszczalnym obciążeniu jednostkowym 5000 kg, dozwolone do prędkości maksymalnej 100 km/h. Wyposażenie dodatkowe stanowi centralny system pompowania kół z możliwością regulacji ciśnienia w czasie jazdy, ze swojej strony jeszcze powiększający i tak wysoką samodzielną zdolność auta do pokonywania bezdroży, w tym szczególnie nawierzchni błotnistych albo piaszczystych o niskiej spoistości gruntu.
Przy tym cała powierzchnia podwozia (rama, osie i akcesoria) jest zabezpieczona powłoką jednowarstwową w kolorze czarno-szarym RAL 7021, odporną na ścieranie. Części układu wydechowego pojazdu zabezpieczone są powłoką aluminiową nakładaną metodą galwaniczną i uszczelnianą odporną na temperaturę powłoką na bazie silikonu. Części podwozia wykonane z materiałów niemetalowych, są odporne na rozkład mikrobiologiczny (pleśń, grzyby, gnicie).
Kolejna terenowowo-mobilnościowa zaleta podwozia T815-76RB1M.432 polega na tym, że układ kierowniczy, hydrauliczny ze wspomaganiem i z regulowaną kolumną kierowniczą, zaopatrzono : regulowana w system sterowanie trzecią osią aktywne do prędkości 25 km/h. System ten pozwala na przeciwbieżny skręt kół osi ostatniej trzeciej w stosunku do kierowanych kół osi pierwszej. Wydatnie wpływa to na poprawę manewrowości, w tym redukcję promienia skrętu.
W zakresie natomiast kabiny, to pojazd ten otrzymał kabinę wydłużoną, załogową, czterodrzwiową. W serii Force Tatra proponuje ją 2016 roku – Force drugiej generacji, czyli od pokazu pierwszego tak skompletowanego podwozia na militarnych targach Eurosatory. Niemniej w odniesieniu do linii Force trzeciej generacji jest ona dostępna od samego początku i – co więcej – na początek proponowana właśnie w wykonaniach pożarniczych. Ta – jak wskazano – integralna fabryczna kabina kierowcy –czterodrzwiowa, załogowa – ma układ miejsc 1+5, a jej wyposażenie obejmuje m.in. klimatyzację, ogrzewanie niezależne i zależne, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka wsteczne, osłony przeciwsłoneczne oraz system sterowania i informacji w oparciu o tablicę rozdzielczą Continental, z pełną integracją z elektroniką pokładową samochodu – architektura elektryczna CAN/LIN. Poza tym do środka z przodu prowadzą dwa stopnie wejściowe, w tym dolny uchylny – wahliwy, z tyłu trzy, wszystkie stałe.
Oprócz tego układ hamulcowy – dwuobwodowy pneumatyczny, zawiera hamulce bębnowe dla wszystkich osi i systemy wspomagające w postaci EBS (elektroniczny system sterowania). Do tego dochodzą hamulec awaryjny i postojowy – pneumatyczny, sprężynowy (na osie tylne) oraz hamulec silnikowy – pneumatyczny, uruchamiany automatycznie. Dwuobwodowe hamulce bębnowe pneumatyczne, spełniające normy EEC i ECE, mają ustawienie regulatora ciśnienia 850 – 40 kPa. Układ hamulca roboczego jest więc pneumatyczny, działający na wszystkie koła, układ hamulca awaryjnego – sprężynowy, działający na koła osi tylnych, układ hamulca postojowego – sprężynowy, działający na koła osi tylnych, układ hamulcowy silnika – klapowy. Układ paliwowy
zawiera zaś zbiornik paliwa o pojemności 170 l i podgrzewany filtr paliwa Fleetguard, a wszystkie elementy wyposażenia elektrycznego zainstalowane poniżej linii brodzenia są wodoszczelne
lub wodoodporne. Sam układ elektryczny o napięciu znamionowym 24 V, z uziemieniem na biegunie ujemnym, otrzymał alternator 28 V/120 A i akumulatory 2x 12V/180Ah. Do tego dochodzą elektryczny prędkościomierz, licznik prędkości z liczbą motogodzin, klakson elektryczny – sygnał dźwiękowy elektryczny oraz przednie i tylne reflektory w technologi LED.
Oprócz tego w kompletacji samochodu znalazły się m.in.: w przedniej części dodatkowe haki – zaczepy służące do ewakuacji i zabezpieczania podczas transportu, jedno gniazdo ABS 24 V ISO 7638-1 umieszczone w tylnej części ramy, gniazdo 15 PIN 24 V ISO 12098, adapter na 2×7 PIN (ISO 1185 i ISO 3731) oraz przystawka odbioru mocy, napędzana od skrzyni biegów – WOM (PTO) Chelsea 870XGFJP-D5AC, zamontowany na godzinie 8, z kołnierzem przegubu Cardana. Kolejne kluczowe wyznaczniki to natomiast system brodzenia do głębokości 1200 mm, lakier zabezpieczający RAL 7021 – jednowarstwowy, odporny na ścieranie oraz ochrona układu wydechowego w postaci powłoki aluminiowej i silikonu żaroodpornego.
Samo podwozie T815-76RB1M.432 Force 6×6 cechują następujące wymiary: maksymalna szerokość 2550 mm, maksymalna długość 10 500 ± 100 mm, rozstaw osi 4300 + 1320 mm oraz wysokość całkowita 2960 mm
Na tak skompletowanym podwoziu Przedsiębiorstwo Specjalistyczne BOCAR Sp. z o.o. wykonało zabudowę ciężkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego – typ GCBA 7/32. Jest to zabudowa hybrydowa, trójmodułowa, w kolorze RAL 3000 (czerwony ognisty), osadzona na ramie pośredniej, montowana elastycznie do ramy nośnej pojazdu. Dach tej zabudowy ma postać pokładu użytkowego, w wydaniu antypoślizgowym – powierzchnia jest aluminiowa, ryflowana, antypoślizgowa. Pracę na dachu zabezpieczają boczne barierki, umiejętnie stylistycznie i użytkowo połączone ze ścianami bocznymi. Na dachu tym można przewozić wybrane pozycje wyposażenia. Na dach ten prowadzi lekka składana, aluminiowa drabinka z tyłu auta, zamocowana po prawej stronie.
W układzie funkcjonalno-eksploatacyjnym w nadwoziu tym – ze względu na jego modułową budowę – da się wyróżnić trzy zasadnicze segmenty. Moduł I to przedział sprzętowy (przelotowy). Wyróżniają go: konstrukcja ze skręcanych paneli aluminiowych, dostępność pełna z obu stron (przelot) przez skrytki L1 i P1, oświetlenie skrytek wewnętrzne automatyczne, w technologi LED, z czujnikiem otwarcia, rolety dla skrytek – lekkie aluminiowe, zamykane centralnie, otwierane pionowo, z zamknięciem rurowym BARlock, pyło- i wodoszczelne, oraz podesty dolne boczne wysuwane automatycznie, z powierzchnią antypoślizgowa. Podesty te umożliwiają dostęp do pozycji wyposażenia umieszczonych wyżej. Moduł II – tzw. zbiornikowy (kompozytowy) zawiera zbiorniki, powstałe z chemoodpornego kompozytu poliestrowo-szklanego. Są to zbiorniki zintegrowane: wody o pojemności 8200 litrów i środka pianotwórczego o pojemności 820 litrów. Jednak te pojemności należy traktować jedynie jako wstępne, gdyż specjaliści z PS Bocar wyliczyli, że przy niewielkim wzroście masy całkowitej pojazdu ewentualnie podniesieniu dopuszczalnej masy całkowitej auta do 29000 kg, dla obciążenia osi 9000+2×10000 kg, przy zachowaniu minimum 5-procentowej rezerwy nośności oraz nadal przy ogumieniu pojedynczym o rozmiarze 14.00R20, da się podnieść pojemność zbiornika wody do nawet 8600-8800 litrów i zbiornika środka pianotwórczego do około 900 litrów, co wydatnie zwiększy samodzielne możliwości bojowe. Przy tym, niezależnie od ich pojemności wyposażenie zbiorników stanowią: falochrony, czujniki poziomu, zawory napełniania i spustowe oraz rewizje serwisowe. Moduł III to natomiast przedział tylny – pompowy, o konstrukcji ze skręcanych paneli aluminiowych, ze skrytkami L2 i P2 (boczne) i tylną z dostępem do autopompy oraz z wykończeniem w postaci aluminium anodowanego i oświetlenia LED. Moduł ten zawiera, napędzaną od PTO – przystawki odbioru mocy silnika, autopompę ROSENBAUER – typ NH45 o wydajności 3100 l/min przy ciśnieniu 8 barów i 370 l/min przy ciśnieniu 40 barów. W skład układu wodno-pianowego weszły ponadto: automatyczny dozownik środka pianotwórczego Rosenbauer DSP 200, nasady – 2 ssawne (110), 4 tłoczne (75), po 2 z każdej strony, zraszacze podwozie w liczbie 6 dysz – 2 pod osią przednią i 4 pod zabudową – oraz działka wodno-pianowe i linia szybkiego natarcia. Działka wodno-pianowe są dwa, oba pochodzące, analogicznie jak autopompa, z renomowanego austriackiego koncernu Rosenbauer: dachowe – typ ROSENBAUER RM25, sterowanie ręczne z poziomu dach i przystosowane do pracy z wodą lub pianą, o wydajności do 2500 l/min, oraz zderzakowe (przednie) – typ ROSENBAUER RM15, montowane na przodzie pojazdu, sterowanie: z kabiny kierowcy, z możliwość prowadzenia działań gaśniczych w trakcie jazdy, przystosowane do pracy z wodą lub pianą, o wydajności do 1500 l/min. Linia szybkiego natarcia obejmuje z kolei m.in. zwijadło PAMET SzN 60/40 o napędzie ręcznym i elektrycznym, z wężem DN20 o długości 60 m i ciśnieniu 40 bar, z prądownicą Akron ProVenger lub NEPIRO ERGO.
Po zmroku lub w warunkach ograniczonej widzialności odpowiednie oświetlenie pola pracy zabezpieczają systemy pomocnicze, oświetlenie LED wkomponowane we wnętrza skrytek, kontur zabudowy i przestrzeń operacyjna oraz opcjonalny – możliwy do montażu masztu oświetleniowy, przykładowo BOCAR MPE 2×15000. Instalacja elektryczna to zaś instalacja z zasilaniem 24 V, oparta na sieci CAN-BUS, z niezależnym zabezpieczeniem elektrycznym.
Oprócz tego wyposażenie standardowe zawiera m.in.: generator sygnałów dźwiękowych BOS 200, maszt oświetleniowy z najaśnicami LED, sprzęt łączności radiowej radiostację przewoźna, falę świetlną i kamerę cofania.
W zakresie przystosowania operacyjnego PS Bocar zaświadcza natomiast, że: pojazd ten ma przewidziane mocowania sprzętu ratowniczego (regulowane, wielofunkcyjne), masa deklarowanego wyposażenia pozostaje zgodna z dopuszczalnym ładunkiem dla GCBA, zachodzi pełna zgodność z normami PN-EN 1846-1/2 oraz że pojazd przeszedł badania i uzyskał dopuszczenie CNBOP-PIB.
Pierwszy egzemplarz ciężkiego terenowego samochodu ratowniczo-gaśniczego na podwoziu TATRA z linii T815-7 Force – typ T815-76RB1M.432 6×6 powstał dla OSP.
Tekst: Jarosław Brach
Zdjęcia: Jarosław Brach