Nowe kabiny dla militarnych ciężarówek Tatra z serii Force 3
3 grudnia 2025 roku na swoim kanale w jednym z serwisów mediów społecznościowych czeska Tatra Trucks a.s. Zaprezentowała materiał pokazujący nowe wersje kabin jakie już są lub wkrótce będą proponowane w specjalistycznych wersjach ciężarówek z nowej serii Force 3. Są to tzw. kabiny do zastosowań specjalnych czy przez specjalnych użytkowników, w pierwszym rzędzie takich jak straż pożarna i wojsko.
W odniesieniu do sił zbrojnych przedstawiona nowa gama kabin ma na tym etapie obejmować aż pięć wersji tzw. fabrycznych, tzn. wyprodukowanych przez samą Tatrę Trucks czy inne podmioty wchodzące w skład Grupy Tatra, jak Tatra Defence Vehicle a.s (TDV), czy ogólnie wchodzące w skład konglomeratu CSG. Wśród tych pięciu wydań trzy są to kabiny nieopancerzone, dwie – opancerzone.
Podstawowa kabina to odmiana długa – dwudrzwiowa, jak do tej pory jedyna realnie ujawniona przez firmę – otrzymały ją bowiem wszystkie warianty dotąd pokazanych modeli podwoziowych – 3-osiowy ujawniony w czerwcu 2004 roku, 4-osiowy ujawniony pod koniec maja 2025 roku na zbrojeniowych targach IDET w Brnie, oraz 2-osiowy, najpierw upubliczniony w sierpniu 2025 roku na imprezie plenerowej z rodzimych Czechach – dokładnie w dniach 15-16 sierpnia w Králíkách, gdzie odbyła się Akce Cihelna – tradycyjne wydarzenie z ponad dwudziestoletnią historią, poświęcone sprzętowi wojskowemu oraz historii, potem zaś wystawiony już bardziej formalnie na naszym polskim Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach, którego tegoroczna edycja odbyła się w dniach od 2 do 5 września.
Kabina długa jest dwudrzwiowa, z jednolitą szybą przednią wycieraną przez trzy dolne wycieraczki zamocowane w pasie podszybia, oraz może być 3- lub 4-osobowa. W oby tych wykonaniach ogół foteli znajduje się z przodu. Wykonanie 3-osiowe w kompletacji pojazdu dla ruchu prawostronnego zawiera fotele boczne – kierowcy i pasażera oraz fotel środkowy. Wykonanie 4-osiowe także dla ruchu prawostronnego ma zaś fotele w układzie – boczne – dla kierowcy i pasażera – oraz dwa indywidualne pośrodku – układ foteli tu to zatem 1+2×1+1. Auta proponowane odbiorcom w krajach z ruchem lewostronnym mogą natomiast kabinę długą otrzymać wyłącznie z trzema przednimi fotelami – bocznymi oraz środkowym, przy czym środkowy jest przesunięty bardziej na lewą stronę, ponieważ po prawej stronie, czyli po lewej z perspektywy fotela kierowcy zlokalizowano moduł z dźwignią zmiany biegów, wybranymi elementami sterującymi są zagłębieniami i schowkami. Jednocześnie, niezależnie do dopasowania kabiny do określonego rodzaju ruchu, z tyłu bazowo nie zostały przewidziane fotele, a dolna leżanka – nad tunelem silnika, która można złożyć. Teoretycznie takie złożenie ma służyć możliwości uzyskania ławki dla dwóch osób. Siedziałyby one po obu bokach, ponieważ środek zajmuje tunel silnika, z kolei przednie fotele środkowe – jeden lub dwa w zależności od końcowego wydania pojazdu – są mocowane przed tym tunelem. Niemniej oficjalnie Tatra nie przewiduje 6-osobowej aranżacji wnętrza kabiny długiej. Poza tym, niezależnie już od tej aranżacji wnętrza w zakresie liczby foteli dostępnych w modelu fabrycznym oraz od przystosowania samego samochodu do poruszania się w ruchu prawo- bądź lewostronnym, kabina długa może być seryjnie wyposażona w dach dwóch typów. Pierwszy z nich to tzw, dach niski, paski, stalowy, z przednim środkowym, prostokątnym wywietrznikiem – lukiem ewakuacyjnym. Może on też pełnić rolę podstawy dla różnego typu wyposażenia dachowego, takiego jak manualnie czy zdalnie sterowane stanowiska strzeleckie, systemy zagłuszające i łączności, inny sprzęt militarny albo dachowe skrzynie – bagażniki. Co też ważne, z tym podstawowym dachem stalowym wysokość kabiny pozostaje na tyle niska – kabina o zredukowanej wysokości, że tak wyspecyfikowaną ciężarówkę da się przerzucać strategicznie w ładowni samolotów, od C130 Hercules zaczynając. Drugi wariant to natomiast dach podwyższony – specjalna nakładka dachowa o wysokości około 130-150 mm zrobiona ze wzmocnionego włókna szklanego, lekka oraz relatywnie tania w produkcji, w zarazem wytrzymała. Zwiększa ona przestrzeń wewnątrz kabiny – tzw. przestrzeń życiową. W rezultacie teoretycznie może zostać wykorzystana w wykończeniu 6-osobowym. Ma także liczne przetłoczenia wzmacniające oraz lekko przesunięty do tyłu – ze względu właśnie na przednie przetłoczenia w formie zagłębień – prostokątny wywietrznik – luk ewaluacyjny. Przy tym Tatra nie podaje, czy w sytuacji założenia tej nakładki podwyższającej dach jest na tyle wytrzymały, by mógł wystąpić w roli podstawy dla szczególnie zdalnie sterowanego ciężkiego modułu stanowiska strzeleckiego, gdyż z montażem obrotnicy albo uchwytu dla stanowiska manualnie sterowanego, a tym bardziej punktów mocowania dla systemów łączności zagłuszających, nie powinno być najmniejszego problemu, analogicznie nie powinno się okazać problematyczne założenie dachowego bagażnika o określonej ładowności. Równocześnie wybór samochodu z podwyższonym dachem, a tym bardziej z dachowym bagażnikiem wyklucza możliwość dokonania przerzutu strategicznego tak wyekwipowanego auta w ładowniach samolotów klasy C130 i C160. Z przerzutem strategicznym w ładowni A400M nie powinno już być z kolei żadnych problemów.
Druga fabryczna odmiana kabiny nieopancerzonej to kabina wydłużona krótsza, załogowa, dostępna również w Force pierwszej i drugiej generacji. Ma ona czworo drzwi – przy przednich i tylnych występują trzy stopnie wejściowe, ale przy przednich dolny wahliwy, zamocowany nisko, uchyla się w momencie kontaktu z przeszkodą.. Jak na razie kabina ta ma także występować w przygotowaniu do ruchu prawostronnego. W takiej kompletacji zawiera do sześciu miejsc załogi – trzy lub cztery z przodu w układzie takim samym jak w kabinie bazowej – długiej, oraz dwa z tyłu, po bokach. Pośrodku bowiem – między fotelami – przestrzeń wewnątrz zajmuje tunel silnika. Ponadto na tym etapie w tej kabinie nie przewiduje się z nakładki włókna szklanego podwyższającej dach. Dach jest wobec tego dostępny jako stalowy, płaski, z przednim prostokątnym lukiem ewakuacyjnym. Może też pełnić rolę bazy dla licznych pozycji wyposażenia wojskowego, podobnie jak stalowy płaski dach kabiny długiej. Niemniej warto jeszcze wskazać, że jest przez Tatrę proponowana tzw. długa wersja kabiny wydłużonej, załogowej, czterodrzwiowej. Ta wersja ma wydłużony moduł miedzydrzwiowy – jest to mianowicie standardowa kabina długa z dodanym jedynie modułem tylnym z drzwiami. Jednak w efekcie fabrycznie kabina taka mieści do 8 osób w układzie: dwa fotele z przodu – kierowcy i dowódcy, dwa boczne fotele tyłem do kierunku jazdy, za fotelami przednimi (pośrodku – między fotelami przednimi i środkowymi umieszczono tunel silnika), oraz z tyłu, przed ścianą tylną, cztery indywidualne fotele w jednym rzędzie. Teoretycznie Tatra tę długą kabinę wydłużoną w pierwszym rzędzie proponuje straży pożarnej albo ekipom remontowym. Przy czym nie można wykluczyć jej zaproponowania też siłom zbrojnym, przykładowo dla pojazdów wykorzystywanych w zespołach przewozowych środków łączności, radarowych, WRE albo systemów uzbrojenia, w szczególności rakietowego – przykładowo zespołów rakiet przeciwlotniczych.
Trzeci model kabiny nieopancerzonej stanowi novum, ponieważ nie był dostępny w dwóch poprzednich generacjach aut z linii Force. To mianowicie kabina wydłużona, ale dwudrzwiowa. Cechuje ją płaski – gładki – bez przetłoczeń stalowy panel za drzwiami. Kabina ta mieści do czterech osób, w aranżacjach takich samych przednich foteli jak w kabinie długiej – tzn. pośrodku, przed tunelem silnika, jeden bądź dwa indywidualne fotele.. Z tyłu z kolei, nad tunelem silnika, bazowo nie przewidziano montażu foteli, ze względu na możliwy utrudniony dostęp do nich. Przestrzeń ta ma bowiem zostać do instalacji dwóch indywidualnych, jednoosobowych leżanek, położonych nad tunelem silnika, na jednym poziomie, prostopadle do kierunku jazdy. Taka aranżacja wnętrza – foteli i leżanek – przede wszystkim jest zatem dedykowana w pojazdach do tzw. przewozu dalekiego zasięgu, czyli nie tylko rzutu operacyjnego, ale i strategicznego. W takim sytuacji zasadniczo mogą to być tzw. transportery ciężkiej techniki bojowej, transportery logistyczne general cargo albo nośniki sprzętu i wyposażenia elektronicznego, takiego jak systemy łączności, radarowe, WRE albo meteorologiczne. Oprócz tego stalowy, płaski dach, z przednim z prostokątnym lukiem ewakuacyjnym taki sam jak w kabinie krótszej, wydłużonej, załogowej, może stanowić podstawę . Może też pełnić rolę bazy dla licznych pozycji wyposażenia wojskowego, podobnie jak stalowy płaski dach kabiny długiej. Mogą to w takim razie być manualnie lub zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie, systemy łączności i zakłóceniowe oraz bagażnik – półka dachowa.
Kolejna grupa fabrycznych kabin, jaka może trafić do przedstawicieli serii Force 3, to kabiny integralnie opancerzone, pochodzące z siostrzanego dla Tatra Trucks przedsiębiorstwa TATRA DEFENCE VEHICLE a.s Są to dwie kabiny, podobnie jak w generacji Force 2, czyli długa i wydłużona, załogowa, czterodrzwiowa, obie ze ściętymi górnymi bocznymi narożami, w celu ułatwienia przerzutu aut koleją czy w ładowniach samolotów.. Kabiny te są też opracowane od podstaw, dla odpowiednich cywilnych czy wojskowych aplikacji Force trzeciej generacji, aczkolwiek w ich projektowaniu i budowie spożytkowane niemałe dotychczasowe doświadczenie podmiotu zebrane w trakcie przygotowywania i produkcji wcześniejszych własnych Tatry kabin integralnie opancerzonych, a zatem tzw. kabiny Tatra Force i kabiny Tatra – DAF, dla belgijskich ciężarówek zmilitaryzowanych Pheonix MIL, komercjalizowanych jako DAF CF MIL. Kabiny te wyróżnia w takim razie pancerz tworzony przez zewnętrzne osłonowe moduły pancerne, przykręcane (i klejone?) do zasadniczej stalowej wzmocnionej struktury nośnej kabiny. Jest to także zapewne pancerz typy grodziowego, a oparcie się na technologii zewnętrznych zastępowalnych modułów oznacza, że moduły te da się relatywnie łatwo zamienić, w tym w warunkach polowych, na nowe. Taka sytuacja zazwyczaj się pojawia przy konieczności wymiany modułów uszkodzonych na nieuszkodzone albo nowego pokolenia, lżejsze lub przy tej samej masie własnej i wymiarach zapewniające wyższy stopień ochrony.
Niezależnie od wersji, przód obu fabrycznych kabin integralnie opancerzonych jest taki sam i zawiera elementy przejęte z kabin nieopancerzonych w celu wzrostu poziomu tzw. naturalnego maskowania. Są to stalowy solidny jednoczęściowy zderzak, mocno ścięty do tyłu dla poprawy wartości kąta natarcia i tym samym dzielności terenowej – mobilności samochodu oraz przednia atrapa centralna, wykonana z tworzywa. Na tym kończą się jednak zasadnicze podobieństwa wizualne. Szyba przednia, pochylona do tyłu, a nie jednolita, jak w kabinach nieopancerzonych,, jest dzielona. Każdą z połówek, niewykluczone że analogicznie jak poprzednio ze ściętymi górnymi narożami, wyciera jedna – indywidualna wycieraczka, zamocowana w pasie podszybia (przy szybie nieopancerzonej jednolitej występują trzy też dolne wycieraczki). Do tego dochodzą specjalna przednia stalowa osłona siatkowo-prętowa (ze względu na relatywnie znaczną grubość stalowych listew) w stalowym obramowaniu oraz – u góry – ponad tą osłoną – w pasie nadszybia dwa wyprowadzone do przodu ramiona zawierające reflektory dalekosiężne, Reflektory tego rodzaju Tatra już wcześniej instalowała w kabinach opancerzonych – w nieopancerzonych maja one występować jako opcja. Co więcej, wprowadzenie przedniej statki osłonowej, osuniętej od szyby przedniej dzielonej o około 150 mm, w jakimś zakresie wiąże się z dodaniem przodu kolejnych elementów kompletacyjnych, niewystępujących w kabinach nieopancerzonych. Są to:
- wyprowadzony do przodu i do góry z górnej przedniej krawędzi zderzaka podłużny poziomy stalowy rurowy uchwyt – poręcz, przy wspinaniu się mogący pełnić rolę stopnia podtrzymującego. Uchwyt ten wyróżniają długość mniejsza niż długość zderzaka, symetryczne umieszczenie, trzy punktu podporu – dla na końcach oraz centralny, złożony ze stalowego, płaskiego elementu w kształcie postawionej do góry nogami płaskiej litery U z grubszymi bocznymi ramionami, a do tego partie obu boków wyprowadzone bardziej do góry i do przodu niż – bardziej schowana – część środkowa. Te partie boczne są tak wyprowadzone, gdyż na każdej z ich niezależnie może stanąć jedna osoba. To z kolei oznacza również, że sam ten prętowy stopień musi się wyróżniać znaczną wytrzymałością – musi mianowicie przyjąć i wytrzymać obciążenie przez co najmniej dwie osoby o masie nawet przeszło100 kg każda;
- zainstalowany centralnie – pośrodku – w pionowym pasie podszybia, ponad przednią centralną atrapą z tworzywa, poziomy stalowy cienki uchwyt prętowy;
- zamontowane po jednym z każdego boku, narożne – zewnętrzne pionowe stalowe rurowe uchwyty, u dołu zaczynające się jeszcze w pionowym pasie podszybia i następnie poprowadzone do góry i pochylone, zgodnie z kątem nachylenia tej górnej partii – partii szybowej przedniej ściany. Długość każdego z tych uchwytów można oszacować na około 200-250 mm.
Wszystkie te uchwyty – dolne oraz w z zewnętrznych boków i u dołu dzielonej szyby – są konieczne, by dwie osoby mogły założyć oraz zdjąć panel nadszybowej siatki ochronnej. Poza tym da się je wykorzystać – po zdjęciu siatki – do mycia połówek szyby przedniej. Kwestia wymiany wycieraczek – czy da się wymieć przy założonym panelu siatkowym, czy też ich wymiana wymaga jednak zdjęcia tego panelu, jest trudna do rozstrzygnięcia jedynie na podstawie analizy dostępnych zdjęć, niewykluczone że w jakimś stopniu retuszowanych.
Z boków do środka prowadzą z przodu dwa stopnie wejściowe – zarówno w odmianie długiej, jak i wydłużonej, załogowej, z tyłu – wyłącznie w odmianie wydłużonej, załogowej, czterodrzwiowej – trzy, w tym trzeci – najwyższy zlokalizowany relatywnie wysoko. Drzwi przednie spoczywają na dwóch solidnych stalowych zawiasach. Ich górna krawędź jest pozioma, a tylna u góry pionowa, a następnie – przesuwając się do dołu – na około 60^ długości drzwi, poprowadzona pod kątem – patrząc od przodu nachylona do tyłu. Dolna krawędź pozostaje z kolei z tyłu mocno ścięta, z kolei na pozostałym fragmencie pozioma, natomiast przednia krawędź na dole jest pionowa, a u góry pochylona do tyłu – długość i umieszczenie tego pochylonego odcinka odpowiadają nachyleniu na tej wysokości górnej części ściany przedniej. Przy tym drzwi przednie na dole zawierają poziomy prostokątny obrotowy – obracany do dołu – uchwyt, klamkę. Co więcej, w uchwyt ten ma zrobioną na około 60-70% swojej długości podłużną poziomą szczelinę, przez którą w sytuacjach krytycznych, przykładowo po wybuchu min, da się przeciągnąć linę wciągarki, by szybko wyrwać drzwi i tym samym sprawie dotrzeć do osób uwięzionych w środku. U góry przednich drzwi jest zaś szyba pancerna o ograniczonej powierzchni i nieregularnych kształtach – jej krawędzie poprowadzono następująco: górna z przodu mocno nachylona do tyłu, później pozioma, przednia u góry – na około 60-70 długości tej partii – pochylona do tyłu pod tym samym kątem co przednia krawędź drzwi i górnej partii przodu, dolna wznosząca się – patrząc od przodu do tyłu – najpierw pod niewielkim kątem, pośrodku znacznie, z tyłu ponownie pod niewielkim kątem, zaś tylna partia znowuż pochylona do tyłu pod niewielkim kątem. By ułatwić wsiadanie z przodu za drzwiami przymocowano stalowy rurowy uchwyt, o góry pionowy, a przechodząc w dół, od około 40% długości, poprowadzony pod kątem odpowiadającym stopniowi nachylenia tylnej partii drzwi – punkty przejścia z pionu w pochylenie uchwytu i tylnej partii drzwi znajdują się na tej samej wysokości.
W przypadku kabiny wydłużonej, załogowej, czterodrzwiowej, dochodzą jeszcze z boków drzwi tylne. One również, jak drzwi przednie, spoczywają na dwóch solidnych stalowych zawiasach,. Ich przedni fragment jest pionowy, górny najpierw mocno ścięty do tyłu, potem – na około 70% długości – poziomy, tylny zasadniczo pionowy, jedynie na dole ścięty, a dolny poziomy. To tylne ścięcie dolnej partii drzwi było konieczne, ponieważ tylna dolna krawędź wydłużonej kabiny integralnie opancerzonej też została ścięta. Ponadto drzwi zawierają dolną klamkę, umieszczoną o około 350 mm wyżej niż klamka przednia, ale taką samą jak ta z przodu. Uchwyt ten jest zatem tak samo jak przednia klamka poziomy, obracany do dołu, z punktem obrotu z tyłu, oraz z – na około 60-70% swojej długości – podłużną poziomą szczelinę wykorzystywaną w sytuacjach ratunkowych. Poza tym u góry drzwi tylnych zlokalizowano szybę pancerną o bardzo zredukowanej powierzchni i asymetrycznym kształcie: przednia partia pionowa, górna przednia narożna ścięta, górna pozioma, tylna – bardzo krótka – patrząc od przodu do tyłu, nachylona do tyłu, dolna – ponownie patrząc od przodu do tyłu – wznosząca się pod tym samym kątem, co przednia i tylna dolne partie szyby w drzwiach przednich. W efekcie dolna linia szyby w drzwiach tylnych stanowi jakby wizualne przedłużenie tych linii przedniej i tylnej w drzwiach przednich. Do tego wszystkie szyby w drzwiach dostały stalową zewnętrzną osłonę siatkową.
Przy tym najwyższy tylny stopień wejściowy został zamontowany na wysokości górnej powierzchni błotnika osi przedniej. Takie jego umiejscowienie nie tylko ułatwia samo wsiadanie, ale też pozwala na skorzystanie z tylnego fragmentu błotnika czy to w trakcie wsiadania, czy podczas ewentualnego sprawdzania tego, co znajduje się na dachu.
Trzeba jeszcze zaznaczyć, że opis przedstawionej kabiny odnosi się do jej montażu na podwoziu 3-osiowym – z jedną osią z przodu.
Dach obu kabin integralnie opancerzonych jest oczywiście wzmocniony. Ma okrągły – typu militarnego – luk ewakuacyjny oraz może służyć jako baza dla: ręcznie sterowanego stanowiska strzeleckiego, seryjnie z pionowym rurowym mocowaniem stalowym po prawej stronie, zdalnie sterowanego stanowiska strzeleckiego RCWS oraz całej gamy anten i układów łączności czy zakłócania. Możliwe pozostaje także wprowadzenie dachowej skrzyni na różne przedmioty,
W obu kabinach integralnie opancerzonych w całości przeniesiono także z kabin nieopancerzonych tablicę rozdzielczą wraz z panelem wyświetlaczy/centralną tablicą wskaźników oraz koło kierownicy. Niemniej, co zrozumiałe, odmienne są fotele członków załogi. Są to specjalne fotele łagodzące skutki wybuchów. Kabina długa może mieć dwa lub trzy takie fotele – wyłącznie przednie w układzie 1+1+1, ze środkowym przed tunelem silnika. W kabinie załogowej, wydłużonej dochodzą z kolei dwa boczne fotele tylne, odgrodzone przez tunel silnika.
Gwarantowane stopnie ochrony dla obu rodzajów kabin integralnie opancerzonych – zgodnie ze STANAG 4569 – określono na: 2 w standardzie, 3 w opcji dla ochrony balistycznej oraz 2a/2b dla przeciwminowej. Jednocześnie na tym etapie Tatra nie przewiduje przygotowania krótkiej kabiny integralnie opancerzonej, jaka występowała już w serii Force pierwszej generacji. W przyszłości nie da się jednak tego wykluczyć, w zależności od zapytań – zainteresowania ze strony potencjalnych odbiorców.
Tekst: Jarosław Brach
Zdjęcia: Tatra





























