Niegdyś dwie jeszcze niezależne niemieckie firmy, robiące szeroką paletę autobusów – Setra i Neopna, uchodziły za niezwykle innowacyjne. Wyrazem tego było nie tylko przygotowywanie niekiedy przełomowych i nowatorskich konstrukcji, które ostatecznie trafiły do produkcji seryjnej, ale i modeli realnie małoseryjnych, niezwykle awangardowych, tak pod względem swojej budowy, jak i przewidywanego bazowego zakresu zastosowania. Za takie właśnie modele możemy uznać dwa przegubowe dalekobieżne autokary turystyczne – Setrę SG 221 HDS oraz Neoplana Jumbocruiser.

Setra SG 221 HDS

W 1979 roku biuro konstrukcyjne Kässbohrera opracowało prototypowy model przegubowego autokaru wysokopokładowego SG 221 HDS. W pojeździe tym połączono 3-osiowy człon przedni z dwójką jednoskrzydłowych drzwi – na zwisie przednim i za pierwszą osią – oraz jednoosiowy człon tylny, z także jednoskrzydłowymi drzwiami za przegubem. Ze względu na uwarunkowania prawne, wariant ten nie mógłby się jednak poruszać po drogach wielu państw Europy, stąd jego produkcja zakończyła się na prototypie

Ten SG 221 HDS został zaprojektowany do transportu wahadłowego do Europy Południowej, lecz w pewnym sensie stanowił podstawę dla dwóch kolejnych, wyjątkowych autobusów piętrowych: S 215 HDS i S 216 HDS, które szybko przyniosły firmie Kässbohrer wielu nowych klientów. Ponadto ten autokar wprowadził literę S do serii – oznacza ona Super, gdyż nowe modele piętrowe rzeczywiście zasłużyły na tę nazwę – dzięki wysoko umieszczonej przestrzeni pasażerskiej przy wysokości 3,63 m pozostało bowiem jeszcze więcej przestrzeni na bagaż (16 m³) oraz na dodatkowe wyposażenie serwisowe. Zamontowanie dodatkowych zbiorników paliwa również nie stanowiło problemu

Dzięki modelowi Setra SG 221 HDS firma Kässbohrer miała wizję, ale zakaz przejazdów autokarami przegubowymi przez Francję zmusił producenta z Ulm do zmiany strategii na rzecz pojazdów jednoczłonowych. Od tego czasu SG 221 HDS był wykorzystywany jako autobus demonstracyjny i informacyjny na targach oraz konferencjach; dzięki przestronnej, doskonale wyposażonej kuchni na pokładzie, stał się punktem kontaktowym dla przedstawicieli handlowych i klientów.

Neoplan Jumbocruiser

Na początku lat 70. Neoplan postanowił stworzyć jak największy autobus. Niemniej nie był to tak ambitny cel, jak mogłoby się wydawać, gdyż wymiary największego autobusu nie były określone przez ograniczenia techniczne, a przez niemieckie przepisy. Jumbocruiser, zaprezentowany w Hanowerze w 1975 roku, był naprawdę ogromny. Ten piętrowy autokar, o długości 18 metrów, szerokości 2,5 metra i wysokości 4 metrów należał do klasy dwupokładowych dwuczłonowych autobusów turystycznych klasy mega i był wówczas największym autobusem na świecie – został za taki uznany przez Księgę Rekordów Guinnessa. Neoplan nigdy nie planował seryjnej produkcji Jumbocruisera – od początku zakładano, że autobusy te będą produkowane wyłącznie na zamówienie. Oczywiście budując ten pojazd inżynierowie Neoplan musieli sprostać licznym wyzwaniom technicznym. Jumbocruiser ma cztery osie i jest dużym autobusem przegubowym. Pierwsze 10 z 11 wyprodukowanych Jumbocruiserów miało centralnie umieszczony silnik wysokoprężny o pojemności 12,1 lub 18,1 litra. Dokładnie napędzał go 12-cylindrowy silnik OM404 Mercedes-Benz o mocy 440 KM, w połączeniu z 5-biegową automatyczną skrzynią przekładniową Allison. Przy czym taka lokalizacja silnika oznaczała, że dostęp do tyłu autobusu był możliwy tylko na drugim piętrze. Ograniczało to dostępność dolnej części tylnej, więc pasażerowie nie siedzieli tam – tam znajdował się bar, toaleta i bagażnik. Ogółem ten przegubowy, 18-metrowy autobus miał 103 miejsca siedzące, aneks kuchenny, toaletę oraz bagażniki o objętości 10 metrów sześciennych. Ze względu na ograniczenia gabarytowe, wysokość wewnętrzna drugiego piętra wynosiła tylko 1,67 m. pojazd cechowało także pneumatyczne zawieszenie wszystkich kół z systemem automatycznej redystrybucji ciśnienia podczas manewrowania, co zapewniało lepszą stabilność wysokiego nadwozia. W związku z faktem, że Neoplan Jumbocruiser był produkowany wyłącznie na zamówienie, dawał nabywcom swobodę zmiany niektórych cech autobusu zgodnie z ich potrzebami. Na przykład dziewiąty Jumbocruiser, wyprodukowany w 1983 roku, był przeznaczony na rynek japoński. W związku z tym miał kierownicę po prawej stronie i był o 20 cm niższy. Jedenasty i ostatni Jumbocruiser różnił się jeszcze bardziej – jego silnik i oś napędowa znajdowały się z tyłu. Generalnie Neoplan Jumbocruiser był zdecydowanie największym autobusem na świecie, nie tylko pod względem długości i liczby miejsc siedzących, ale także powierzchni użytkowej. Wszystkie przedziały Jumbocruisera miały łącznie powierzchnię około 85 metrów kwadratowych. Początkowo Neoplan oferował luksusowo wyposażony autobus z 99 miejscami siedzącymi, ale później pojawiły się również wersje z 80–110 miejscami. Teoretycznie Jumbocruiser mógł mieć do 144 miejsc pasażerskich, ale nikt nie zamówił tego autobusu z takim układem siedzeń. W latach 1975–1992 Neoplan wyprodukował 11 autobusów Jumbocruiser. Wiele z nich służyło do luksusowych podróży międzynarodowych. Jeden Jumbocruiser, wyposażony w „niezwykle wygodne siedzenia” dla 80 pasażerów, obsługiwał trasę z Belgii do Hiszpanii o wysokiej intensywności ruchu i przejechał około 160 000 km (99 000 mil) od nowości. Pojazd ten uległ dachowaniu, początkowo uznawanemu za wadę konstrukcyjną, ale strony ostatecznie zgodziły się, że przyczyną był błąd kierowcy podczas obsługi filiżanki kawy Jednak nie wszystkie Jumbocruisery spotkały się z dobrym odbiorem. We Francji przykładowo autobusy przegubowe uznano za niewystarczająco bezpieczne do jazdy po autostradach.

Ten model został następnie przebudowany przez firmę Jumbocruiser Ltd (bez związku) z Bristolu w Anglii. Firma skorzystała z usług Richarda Cœur de Lyon (obecnie Caross Center) niedaleko Mons w Belgii, aby całkowicie zdemontować autokar i przebudować go na nowocześniejszy model z zmodyfikowanym zawieszeniem. Wymieniono i zmodernizowano silnik, skrzynię biegów, układ hamulcowy, wiązki przewodów i deskę rozdzielczą. W miejsce pierwotnej, podatnej na rdzę, płaskiej deski rozdzielczej zamontowano nową tablicę rozdzielczą z półcyfrowym panelem. Zamontowano nowoczesne przednie i tylne osłony, które ostatecznie zmniejszono, gdy okazało się, że są zbyt szerokie. Pojazd został przetestowany przez brytyjską agencję Vehicle and Operator Services Agency w listopadzie 2006 roku, a w 2007 roku firma Jumbocruiser Ltd. zaczęła sprzedawać go jako sypialny autobus „gwiazdy rock and rolla”, ale nie sprzedała go do lutego 2010 roku.

Ponadto co najmniej dwa Jumbocruisery zostały przebudowane na ogromne kampery. Kilka kolejnych dostosowano do potrzeb imprez. Jeden Jumbocruiser stał się autobusem koncertowym zespołu muzycznego The Kelly Family. Kolejny wykorzystano w celach reklamowych. Sukces Neoplana Jumbocruisera wynika również z faktu, że większość tych imponujących maszyn przetrwała do dzisiaj, nawet jeśli żadna z nich nie działa tak, jak kiedyś

Jednak z czasem popularność luksusowych międzynarodowych podróży autokarowych zaczęła spadać, a ludzie woleli latać niż jeździć autobusem. Mimo tego Neoplan Jumbocruiser odniósł większy sukces niż jego konkurenci. Tym samym  w świecie autobusów  Jumbocruiser jest jak Airbus A380 w świecie samolotów pasażerskich – duży, zapadający w pamięć, ale niepraktyczny w dzisiejszych czasach.

            Tekst: Jarosław Brach

            Zdjęcia: Producent